Tak na moje oko to młyn jest ustawiony w złym miejscu pod względem akustyki.
Wystarczy pójść na mecz piłkarskiej Stali i tam chłopaki stoją prawie na środku trybuny i efekt ich dopingu jest na prawdę zajebisty!!!
U nas na żużlu młyn słabo słychać więc może warto przenieść się z jeden sektorek bliżej środka?
Na Tarnów musimy się pokazać w dobrej liczbie trzeba zgnieść dopingiem buczoków tak jak to zrobili chłopaki z piłki z rzeszowskimi parrchami na derbach!

WALCZYĆ TRENOWAĆ DOPINGOWAĆ - STAL RZESZÓW MUSI PANOWAĆ !!!

Zmobilizowac jeszcze sektor obok tak zeby było więcej ludzi i będzie ok

Już 3 dzień po derbach nikt tu nic nie pisze wiec ja zrobię to jako pierwszy.Wybrałem się ze znajomymi jak co mecz na stadion ,co prawda na spotkaniu z Cze-wę byłem na pierwszym łuku,tym razem poszedłem na sektor dopingujący.Po spotkaniu z medalikami od wielu osób słyszałem o dziwnym zachowaniu czy braku kultury jednej z osób.Nie chodzi mi o młynowego,o którym prawdopodobnie wspomniał zapatista lecz gościa o przezwisku (kiedyś za jego nawoływania ludzi do poderwania dupy w gangu Treyów, "zapaśnik") ,w tamtym sezonie najebany kręcił młyn z małolatami pod parkiem maszyn,osobiście go nie znam i nie mam ochoty na taką znajomość.Jak widać było w tym sektorze były osoby niepełnoletnie nie chodzi tu o jakiś dziwny podział typu jestem starszy mogę więcej ale krzyczenie na te osoby w stylu" siadaj kur*a sektorówka idzie siadaj no Kur*a *** *** ** **** itd jest rzeczą która tylko pogarsza wizerunek całego stowarzyszenia jak i ludzi którzy dopingują. Proponuje jeszcze dołożyć parę nowych przyśpiewek bo na kolejnych meczach będzie w kółko to samo, a każdy wie że to co monotonne staje się nudne. Młynowego momentami nie słychać ale to przez nagłośnienie,i brawa za poproszenie ludzi by jako prawdziwi kibice poczekali na zawodników.Tak on użył słowa proszę a nie -zostań kurw* itd.
Oprawa bardzo dobra choć zawsze może być lepiej .

Od kiedy do sektorówki trzeba siadać?

sektorówka była na 2 sektory ponad, a stał tylko nasz sektor, także sektorówka byłaby lekko zdeformowana, poza tym sektorówka była trochę za długa, mimo dociągnięcia jej od słupów aż do barierek na dole, dlatego wymagało to tego aby siedzieć, takie jest moje zdanie. jeżeli chciałbyś o tym się więcej dowiedzieć, albo o czymkolwiek innym, zapraszamy na spotkania stowarzyszenia

Nie dzięki nie skorzystam z zaproszenia

Ma ktos jakies zdjecia porobione tej sektorowki?

popieram. ja rowniez nie skorzystam

http://www.speedway.info.pl/images/phoc ... c_0372.jpg


Acodin, Robi to po co krytykujecie to co Stowarzyszenie robi

Sektorówka fajna jeszcze na nowej trubunie całkiem łądnie to wygląda.

Panowie dlaczego nie organizujecie wyjazdu do Zielonej Góry. Mecz jest 30 maja, a potem 2 czerwca w Lesznie to można super połączyć. Jeśli nie autokarem do pociągiem. Na co czekamy przecież trzeba na wyjazdach też się pokazać do cholery. Adrian, Nobi co Stowarzyszenie w tej sprawie działa. Gniezno się fajnie udało.... Nie czekajmy tylko na Wrocek, Tarnów czy Częstochowę. Myślę, że na wyjazd Zielona Góra + Leszno znalazłoby się trochę chętnych...

aha czyli jak przyjde na spotkanie to będę mógł krytykować

nawiasem mówiąc nic nie skrytykowałem tylko spytałem bo pierwsze słysze o sektorówkach trzymanych na siedząco

Tomek na wyjazd łączony ZG - Leszno nie ma co liczyć , na bank sie nie uda, nie grupa zorganizowana

Co do najbliższego wyjazdu 30 maja, szczegóły pojawia sie wkrótce.

Nobi to może zrobić małego busa do 18-19 osób chętnych i jazda do Zielonej, potem 3 noclegi w Lesznie i mecz z Unią. Pamiętam kiedyś nocowaliśmy w centrum Leszna za niezłą stawkę ok. 30-40 zł przy rezerwacji na ok. 10 osób (wtedy byliśmy chyba na dwa samochody).
Wymianę biletów z podaniem peseli można załatwić w obu miastach i tylko koszt busa plus noclegów kierowcy do uzgodnienia. Myślę, że 3 noclegi na osobę przy takiej grupie ok. 18-19 osób mogłyby wyjść ok. 100 zł. Do tego kasa na prowiant
W Lesznie z miejscowymi z których sporą liczbę znam można oglądnąć GP w Cardiff 1 czerwca
Pytanie ile zawołałaby Firma przewozowa ?

Może są chętni na takę eskapadę ???

SFSR czegoś takiego nie zorganizuje na pewno.

Przejazdy, noclegi plus prowiant to koszt kilkaset złotych takze wątpię aby sie zebrało chociażby 18 osób na małego busa

P.S

Płaciliśmy wtedy w lesznie 30zl za noc.

My możemy spróbować to zorganizować. Kilkunastu chętnych na taką podróż dalibyśmy radę znaleźć.
Mielibyśmy w ramach Stowarzyszenia wymianę biletów, bo warto z tego korzystać jeśli ktokolwiek z kibiców jedzie.
Przecież jesteśmy jako ekipa kibiców przyjezdnych traktowani tak samo.

Koszty: podejrzewam, że nocleg (x3) ok. 100 zł / koszt autokaru i kierowcy ok. 160 zł od osoby + ok. 140 zł na prowianty itp.
Można domniemać, że w okolicach 400 zł taki wyjazd można zaliczyć.
Dokładną cenę za transport poznamy jeśli w ciągu kilku dni znajdziemy chętną ilość osób ok. 18-19.
Mogę zatem próbować coś podziałać.
Proszę natomiast o info tu na forum kto byłby gotowy w orientacyjnym koszcie 400 zł się zdecydować

ale to jest Stowarzyszenie Marmy a nie Stali Rzeszow na zuzlu. Nikt mi chyba nie zaprzeczy? Co nie ?

Ja Ci zaprzeczę gdyż chętnie przeczytam po czym wnosisz że tak bardzo wielbimy tą "Marną"?

za to że wam daje zniżki na wejście na stadion? i dokłada do wyjazdów.
no i oczywiście jakby jakieś słowo złe poszło na marte to by się to urwało tak, że siedzicie cicho.

To, że Ty i kilku wam podobnych osób kreujecie się na lokalnych bohaterów komiksowych nie znaczy że macie rację.
Sam fakt próby deklasowania ludzi ze Stowarzyszenia świadczy jakimi małostkowymi osobami jesteście. Wydaje się że bardziej chodzi wam o chwilowe błyśnięcie na forum, niż rzetelną ocenę tego co Stowarzyszenie robi. Jak na razie nie widziałem , by w rękach kogokolwiek ze Stowarzyszenia lub osób z nim współpracujących widniał kolor pomarańczowy. Nie usłyszał bym Marma była w przyśpiewkach,nie widziałem by widniała na flagach czy sektorówkach. To dzięki nim herb, nazwa , kolory Stali widnieją na spideju na H69 i to dzięki nim cała polska widzi, że żużel w Rzeszowie ma tradycje Stalowskie.
Wasza postawa i czepianie się mało istotnych rzeczy bardziej szkodzi niż pomaga. Sugeruję rzeczową analizę a potem zabieranie głosu w temacie

mateusz_szostek długo nad tym myslałeś?