Łaska kibica na pstrym koniu jeżdzi
Narzekanie jednych czy drugich nic tu nie zmieni: łatwo popularne słowa pisać,że żużel był przed foliami i bedzie po foliach.
To chyba oczywiste i każdy o tym wie! nie sądze zeby Marta,myslała być na wieki w Rzeszowskim speedwayu.
A Ci co tak narzekają to może pochodzili by po firmach w okolicy,by namówic kogoś na sponsoring.
Piszę tak ale wiem że to by było skazane na porażke,już widze jak ktoś słucha kibiców.
Sponsor musi byc sam zainteresowany,innaczej traktuje klientów jak akwizytorów/domokrążców.
I nie porównywał bym Czestochowy/Gdańska do Marmy,bądz co bądz ale Marta jakos prosperuje.
U nas jest inny problem jak jest pani Marta to są pieniądze,ale jak chce odejsc to już nie ma żadnego zabezpieczenia.
Poniekąd jej postępowanie rozumie,no ale jak się chce odejsc honorowo i być kojarzony pozytywnie,to trzeba znalesc następce.
W przeciwnym razie zostanie suchota i bieda, są niby działacze- prezes powinni szukać ewentualnych następców.
Bo Marta w pewnym momencie powie pas a klub bedzie nieprzygotowany, a Marma nie jest zobowiązana do szukania sponsora Stali.
Wyjdzie na koncu ze Prezes i działacze są miernotami
,a już wiemy czego możemy się spodziewać po Marmie.
Czyli Marta zabiera zabawki idzie do innej piaskownicy a klub zostaje niezagospodarowany.
No i kto może jej wtedy coś zarzucić,powie zę ona nie jest od szukania sponsorów,tylko byłym sponsorem.
I to nie jest w jej obowiązkach/kompetencjach,zwłaszcza że nie jest już prezesem.
Druga rzecz to było budowanie zespołu przez panią Marte.
Przez 10 lecie nic to nie dało,efekt marny zero medali itp.
Teraz Marta deklaruje że skład bedzie budował J Slączka i odpowiadał za wyniki.
Już dawno PGE Marma powinna isć tą drogą,wystarczy popatrzeć na Azoty dały wolną ręke Cieslakowi i mają medale.
Jesli bedzie SE i duży budzet to Slączka może zrobić dobry wynik.
Inna sprawa że po zdobyciu medalu pewnie misja marmy by się w Rzeszowie zakończyła.
Chyba że smak medalu spowoduje większy apetyt na żużel u Marty? kto to wie!
Jesli by wyeliminować ten drugi problem i dać kompetentnej osobie,wolną ręke w budowaniu składu.
To będzie duża poprawa i krok w przód,a kibice nie będą narzekać,może nie całkiem
ale w mniejszym stopniu.
Co stoi na przeszkodzie by działać jak Azoty-tauron a i kibice proszą by nie zostawiać ich klubu.
Fakt że tarnów to nie leszno i tam też najemnicy,brak juniorów ale dało się robić wyniki.
Podziwiam Leszno tam jest dopiero prawdziwy Żużel, braci Pawlickich pociągnął Ojciec ale mają też innych juniorów na poziomie.
Chociaż żeby skład seniorski był stały i pojezdził pare lat ze sobą,to juz bedzie dobrze.pozdro