Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://www.stalrzeszow.com/

Sprawy klubowe
http://www.stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=2&t=2682
Strona 550 z 962

Autor:  FIS [ 17 cze 2015, o 19:57 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

szukalem tematu o impj ale nie znalazlem wiec pisze tu ....
my tu baju baju o walce grega z nikim a w el impj dramat .... najwyzej czaja na wlasnym torze dopiero rezerwowy :oops:
pozazdroscic buczy :cenzura:

Autor:  bakson69 [ 20 cze 2015, o 08:41 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Tym bardziej że Koza był na poziomie Kreta tyle że Kretinio zapadł się pod ziemię a Koza hasa po torze dalej :P Gdzie ten Czaja z tamtego sezonu ja się pytam :D

Autor:  frater [ 20 cze 2015, o 09:13 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Będzie się rozjeżdżał w Ostrowie na pozycji gościa juniora przez dwa najbliższe mecze ( z Lokomotywą i ROW-em)

Autor:  Ritchie [ 29 cze 2015, o 09:45 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

No i prezes jajcarz potwierdza, że na Warda pieniędzy nie ma:

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/53057 ... e-mamy-sza

A jednocześnie oddaliśmy najskuteczniejszego obecnie rajdera I ligi (Hans nie startował od początku, a prowadzi ze średnią 2,406).

Ciekawe, jak idą poszukiwania pieniędzy na przyszły sezon, ale pewnie nie idą wcale, bo nie wiadomo, na którą ligę - wypada więc poczekać na ocenę pracy zarządu przez radę nadzorczą ;)

Autor:  Biszkopt [ 1 lip 2015, o 09:44 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

bakson69 napisał(a):
Tym bardziej że Koza był na poziomie Kreta tyle że Kretinio zapadł się pod ziemię a Koza hasa po torze dalej :P Gdzie ten Czaja z tamtego sezonu ja się pytam :D


Nie przeszadałbym z Kozą. Wyszło mu kilka spotkań, ale tylko w Tarnowie. Zawodnik, który poza tym torem praktycznie nie istnieję. Ostatni wiek juniora i nie zapowiada się, że zrobi szum w seniorach.

Autor:  bifu [ 9 lip 2015, o 08:27 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Trochę OT, ale mimo wszystko tez dotyczy klubu.
Wczoraj nasze „juniory” całkiem fajne pojechali w Częstochowie na przyczepnym torze po opadach deszczu. Patrząc na ostatnie jazdy zawodników Stali to wychodzi jak na dłoni, że na bardziej przyczepnych torach radzą sobie zdecydowanie lepiej niż na twardych. Tylko przykłady takie jak Artur i Kenni we Wrocławiu, ten sam Kenni w Szwecji, wczoraj Krystian, Dawid zawsze wolał pod koło. Pająk i Dziadzia też „ogarną” koparę.
Instytucja komisarza toru mocno przeszkadza w robieniu kopary, ale tor przy H69 już się uleżał i wobec tego więcej wody na najbliższe mecze u siebie powinno pomóc w walce o utrzymanie w EL.
Nie wspomnę już o meczu z GKM, gdzie pewnie tylko Buczek i Artiom są w stanie powalczyć na przyczepniejszym torze.
W mojej opinii to jedyna droga do utrzymania

Autor:  patryk 0493 [ 11 lip 2015, o 21:50 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Loktaev złamany nadgarstek. Następna kontuzja w ZG i otwiera się kolejna szansa na zwycięstwo 22-go a nawet zgarnięcie bonusa, jeśli nasi się wezmą za treningi przy H69

Autor:  Kosimazaki [ 11 lip 2015, o 22:13 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Podejrzenie złamania, ale nie o tym chce napisać.
Dziś Gollob chyba rozpoczął forme, to co pokazał na SECu tylko może to zwiastowac, ponoć w końcu założył Kinga tłumik i zaczęła się jazda. Ważne mecze teraz dla Gkm taki Gollob im potrzebny.

Autor:  KeTjoV [ 12 lip 2015, o 08:40 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Może motory Gollobowi jadą, ale sztywny na motorze strasznie.

Autor:  Robi [ 12 lip 2015, o 18:15 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

wzial Kinga, Poldemy zostawil w domu.

Autor:  Eisenhower [ 16 lip 2015, o 21:57 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Kod:
Krystian Rempała (PGE Stal Rzeszów): Przed zawodami okazało się, że motocykl na którym miałem startować popsuł się. Musiałem ścigać się na moim najlepszym sprzęcie. Okazał się bardzo dobry. Tor był fajnie przygotowany, odsypywał się i można było się przykleić. Z Arturem Czają byłoby nam zdecydowanie łatwiej. Powinien jechać. Wydaje mi się, że klubowi nie zależy na wynikach w imprezach młodzieżowych. Wczoraj Artur też mógł jechać w ostatnim wyścigu i mogliśmy powalczyć o coś więcej. Ale odmówił, bo szkoda mu było sprzętu. Samemu nie da się wygrywać. Musi być jeszcze przynajmniej dwóch kolegów, którzy punktują.


:roll:

Autor:  LeonX [ 16 lip 2015, o 22:04 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Z początku nawet wyglądało, że z nowym prezesem idzie ku lepszemu. Szkoda.

Autor:  Ritchie [ 16 lip 2015, o 22:51 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Nowy prezes pracuje za darmo u starej prezes, więc nikt nigdzie nie idzie, a już na pewno nie ku lepszemu. Caryca mogła udawać zaskoczoną rok temu ze startami, odejściem, zostaniem, itd., ale niedługo minie rok przez który mogła sprzedać akcje, gdyby rzeczywiście chciała odejść. Widać jednak, że nie chciała i nie chce, a taka sytuacja jej odpowiada. Zastanawia mnie jednak po co ciągnąć taką mizerię? Jak długo jeszcze będziemy wegetować?

EDYTA: Nadal funkcjonujemy w rzeczywistości wirtualnej, a może oni się po prostu nie znają, że opowiadają takie brednie o kocie w worku i szoku, którego Ward dozna na rzeszowskim torze? A zdrugiej strony kontrakty Ljunga, czy Larsena, to dobrze przepracowany okres transferowy:

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/53447 ... ot-w-worku

Nie chciałbym być złym prorokiem, ale co roku, w połowie wakacji jakoś tak się składa, że to co myślę i piszę się sprawdza. Niestety, wychodzi mi teraz, że jedyne punkty które zdobędziemy będą u nas z Grudziądzem, a przy tym układzie Grudziądzowi wystarczy jedno zwycięstwo u siebie, np. z pobliskim Toruniem. Od początku sezonu jedziemy coraz słabiej, w Lesznie dostaniemy mocne lanie, a jak później dobije nas Falubaz w Rzeszowie, to z drużyny nie będzie co zbierać i Herbie może zacząć jeździć, jak dwa lata temu w Bydgoszczy. Była szansa wyciągnąć przyszłego mistrza świata za +/- 0,5 mln. w tym sezonie i bańkę z haczykiem w przyszłym, a tak będą baraże, przy kupie szczęścia i kolejny mizerny sezon 2016 ;)

Autor:  Marcin Semczyk [ 17 lip 2015, o 18:30 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Amen Ritchie....smutna prawda

Autor:  Ritchie [ 20 lip 2015, o 10:07 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Zbierałem się do takiego zestawienia, ale zebrać nie mogłem - wczorajszy występ w Lesznie mnie skatalizował, a więc lecimy... Poniżej zestawiłem wszystkich zawodników firmowego timu startujących w pomarańczowych barwach w EL od roku 2004 - razem wychodzi 6 sezonów:

Grupa progresywna All Stars: Pedersen, Dobrucki, Zagar, Vaculik, Walasek, Crump.

Grupa punktująca No Progress: Holta, Bjerre, Watt.

Grupa regresywna All Loosers & Local Matadors: Kuciapa, Śledź, Stachyra, Miesiąc, Karpov, Leś, T.Rempała, Chrzanowski, Nicholls, Baran, Szostek, Messing, Lampart, Woodward, Povazhny, Kret, Harris, Okoniewski, Ferjan, Gaschka, Sówka, Kylmakoorpi, Lahti, Michalski, Pavlic, Andersson, Cyło.

W/w zestawienie pokazuje, że przez 6 sezonów w EL:
- przemieliły się tabuny rajderów;
- mieliśmy jedynie 6 zawodników którzy punktowali na wysokim poziomie lub rozwijali się i są teraz lepszymi zawodnikami (ale nie starują już u nas - Grupa All Stars);
- mieliśmy 3 zawodników, którzy przywozili przyzwoite punkty ale przy tym nie rozwijali się specjalnie i nie cofali, przy czym Holta i Bjerre mieli być liderami (Grupa No Progress);
- mieliśmy 27 zawodników, którzy nie wozili punktów, nie rozwijali się i są obecnie słabymi zawodnikami jeśli chodzi o poziom EL (lub zakończyli kariery jako słabi zawodnicy). Każda złotówka im zapłacona była/jest złotówką straconą, bo nie ma z tego punktów, ani perspektyw na przyszłość. Takich zawodników jest zdecydowanie najwięcej i sporo bezproduktywnych złotówek na to poszło (Grupa All Loosers & Local Matadors).

Co do samego zestawienia można trochę popolemizować w kwestii przynależności zawodników do konkretnych grup, bo np. Chrzanowski u nas punkty woził, ale nie spełnia kryterium rozwoju, więc jest mimo wszystko w 3 grupie, ale za to Watt jest w drugiej, a też jest dyskusyjny, więc wszystko zostaje w rodzinie ;)

Autor:  karolcia [ 20 lip 2015, o 13:48 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

weź pod uwagę upływ czasu w karierze. dziś pedersen wozi ogony w porównaniu z formą z rzeszowa, lahti miał okazję raz pojechać tutaj zaś jest nieźle punktującym zawodnikiem. z kolei nicjolls (podobnie jak i pedersen) nue zepsuł się w rzeszowie, a wręcz po powrocie w 2014 odnotował progresję.

Autor:  Ritchie [ 20 lip 2015, o 14:27 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Wiadomo, że to jest trochę uproszczone, ale:
- Pedersen cały czas jest w okolicach pudła GP i +/- trzyma poziom (za pierwszym razem u nas miał mega sezon);
- wielu zawodników mieliśmy takich, co jechali raz, albo dwa, ale to też wina menedżmentu i niestworzenia możliwości rozwoju, jeśli jest potencjał;
- z Nichollsem miałem przez chwilę problem, ale tu chodzi o występy w EL, więc od razu przypomniałem sobie Bad Daya i już poszło.

W całym tym zestawieniu chodzi o przedstawienie budowania drużyny, jako ciągły proces - eliminowanie co sezon najsłabszych ogniw, rozwijanie rajderów z potencjałem, wprowadzanie do zespołu juniorów, z pracą i nadzieją, że kiedyś staną się przyzwoitą II linią, a może i liderami. Pieniądze wypłacane zawodnikom powinny pracować też na przyszłość, zwłaszcza tym, którzy obecnie punktują poniżej oczekiwań - my w ostatnich latach mieliśmy 27 zawodników, którzy brali pieniądze z klubu i niewiele z tego wynikało.

Autor:  mateusz_szostek [ 20 lip 2015, o 14:29 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Ritchie to zestawienie odnosi się do zawodników ogólnie czy pod uwagę bierzesz tylko starty i ich rozwój w barwach Rzeszowa?

Autor:  Ritchie [ 20 lip 2015, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Wyniki/rozwój w Rzeszowie (EL) versus dalsze losy kariery (wyniki/rozwój) poza Rzeszowem. W sumie przyszedł mi do głowy tytuł tego rankingu, który w jakiś sposób oddaje jego przesłanie, a mianowicie, za kim płakał będę, a za kim nie będę? ;)

EDYTA: I jeszcze garść statystyk A.D. 2015 - tak źle, było chyba tylko w pamiętnym sezonie 2008, kiedy lali nas wszędzie, a na koniec przegraliśmy baraże z Gdańskiem:
8 Greg Hancock 2,2
22 Peter Kildemand 1,88
Kenni Larsen 1,61
Peter Ljung 1,31
40 Dawid Lampart 1,24
43 Artur Czaja 1,11
46 Krystian Rempała 1
48 Karol Baran 0,95

Greg jedzie swoje, Peter z grubsza też, natomiast później jest masakra i nie ma nic - słabi juniorzy (nr 8 i 10 w EL) i całkowity brak II linii. Wszystko w rękach GKM - jeśli nie wygrają u siebie z Wrocławiem lub Toruniem (a mają szansę), a my pokonamy ich u siebie, to się utrzymamy. Na ZG, Toruń i Gorzów jesteśmy za słabi ;)

Autor:  Biszkopt [ 23 lip 2015, o 12:57 ]
Tytuł:  Re: Sprawy klubowe

Kompletnie nie rozumiem, a czytam na kilku podstronach w kilku tematach i wszyscy praktycznie zakladaja porazke z Gorzowem u nas. Zapytam wprost na jakiej podstawie? Jakie oni maja atuty? chyba jedynym poza Zmarzlikiem jest Stanley Chomski ktory wyuczony perfekcyjnie przez swoja corke tworzy dobre banialuki. Wygrali raz z nami u siebie co bylo do przewidzenia i juz tworzenie otoczki pod medale. No prosze was. Torun szybko ich sprowadzil na ziemię i pokazal miejsce w szeregu. Poza Zmarzlikiem, Iversenem, Zagarem reszta to ogorasy na wyjezdzie do objezdzania na czele z Dj 507. U nas wroci Larsen, licze ze Mirek na kingach zacznie w koncu jeździć. Jestem wrecz pewny ze wygramy to na 100 procent i do tego wygrana z Grudziadzem.

Strona 550 z 962 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/