Ale wiem, że stać was na napisanie jeszcze większej głupoty.

W dwóch ostatnich startach Baran poszedł z lotnego i sędzia nie przerywał. Zmienił się regulamin, czy poszła flaszka na wieżyczkę?

Hmmm ... nie wiem o co Ci chodzi. Wymieniłem wtedy tylko zawodników, których Karol z rodziny Baranów pokonał w tamtejszym sparingu. A Ty się od razu napinasz jak plandeka na Żuku ...

Nie mam takiej informacji.

Spokojnie to dopiero początek sezonu. Widzę jednak, że Ty od początku sezonu jesteś w gazie

Być może. Nie wykluczam. Tylko po co podpisywać kontrakt z zawodnikiem i dawać mu pieniądze na spłatę "jego prywatnych" zaległości ? Odpowiednie organy zaraz pieniądze od klubu zagarną. Nie będzie ani pieniędzy i ani zawodnika.

Skoro wszyscy tacy obeznani, że komornik na Baranie siedzi, to czego tego motocykla z jedną oponą mu nie zajął na poczet długów?

To jest dzień Brzycha i Kamila. Każdemu należy się coś od życia.

Lampart to w międzyczasie karierę skończył, że nie wyjechał do ostatniego startu?

W normalnych okolicznościach uznałbym to za słabej jakości ironię, ale mając w pamięci to co tu jest wypisywane o Karolu to śmiem sądzić, ze napisałeś to poważnie. Gratuluję.

Niestety to jest najlepsze podsumowanie postaci Karola Barana

Czemu do wuja mogę wkleić tylko 3 cytaty?-dop. Kamil

Scotii napisał:Już dawno nie pisałem posta na forum jednak dzięki Kamilowi zrobię to właśnie teraz. Z całym szacunkiem do Ciebie ale Twoje posty od dłuższego czasu są bardzo irytujące. Od kilku lat nic innego nie robiłeś tylko wieczne hejty i inne narzekania na wszystko co było związane z klubem o nienawiści do Półtorakowej nie wspominając. Po jej odejściu nagle zaczynasz cwaniakować że nie dałeś złotówki za jej kadencji. -no spoko ! Wg mojej opinii Twoja strata, bo sobie żużel mogłeś oglądać co najwyżej w Tv albo w Tarnowie czy tam innych miastach. Więc nie rozumiem dlaczego robisz z siebie "lepszego" od innych. Teraz gdy pojawiła się informacja o Baranie, to Ty stajesz się największym zwolennikiem tego transferu. Co jak co ale Baran to do I ligi się nie nadaje a co dopiero na Ekstra. Śmieszne jest to dla mnie . Poza tym Miesiąc >Baran o Maćku już nawet nie wspominając gdzie jest przepaść. Żeby nie było off top, czy oni ogłupieli z Tym Carlosem ?


Scotii napisał:Transfer Barana oceniam w kontekście dobra dla drużyny. Nie widzę w tym logiki. Średnia 1,3 ? Chłopie w jakim Ty świecie żyjesz? Takiej średniej to nawet Miesiąc by nie zrobił. Ubolewam nad odejściem Maćka, dlatego też nie rozumiem pomysłu ściągniecia Barana który nie nadaje się nawet na drugą linie w I lidze a jego zaplecze sprzętowe to max.II Liga.
Trick ! To może jeszcze ściągnijmy Trojana, Kreta i Szostka bo wreszcie będzie Stal RZESZÓW z czego też się bardzo cieszę ale nie przesadzaj

P.S Mirek Jabłoński zjada Barana gdzie chce i kiedy chce. Wysyłanie filmów ze stylem jazdy poszczególnych zawodników jest dla mnie mega śmieszne To tak jakby w skokach porównywać tylko styl to Janda byłby najlepszy...



Goodlike napisał: Tylko, że Baran najlepsze lata na żużlowca ma za sobą, a Łukasz dopiero przed ... ale to tak na marginesie ...


Ritchie napisał: Podstawowa różnica pomiędzy Baranem, a nazwiskami powyżej jest taka, że na nazwiska powyżej przez kilka lat z rzędu znajdowały się chętne, ekstraligowe kluby chcące mieć w składzie tych zawodników. Na Barana takich chętnych nie było.

Lokalny patriotyzm przysłania Wam trzeźwe spojrzenie - podobnie było w przypadku Lamparta i pewnie jeszcze wielu lokalnych matadorów. Takich Lampartów w innych klubach było i jest od pyty, czyli juniorów, którzy często wygrywają bieg juniorski na swoim torze, a potem już jest gorzej. I nikt tam nie robi z nich gwiazd i talenciaków, bo gwiazdami i talenciakami są juniorzy robiący wyniki dwucyfrowe. Bo wszystko zależy od stawianych oczekiwań i punktu odniesienia - gdyby u nas Kaciapa, Baran czy ktokolwiek inny robił regularnie 7 punktów to byłaby pełna ekstaza - w innych klubach byłby to powód do poszukiwań/wychowania następcy. Niestety, nasi local matadors w lidze rywalizują z lepszymi zawodnikami z innych klubów.

Zgadzam się, że Majki pali się psychicznie w EL, natomiast Baran na beszczela może więcej. Jak jednak pokazuje kariera jednego i drugiego, Majki ciężką pracą osiągnął dużo więcej, niż Baran luzem i czymś tam jeszcze. A jak ogólnie wiadomo, żaden z nich się na EL nie nadaje, z resztą podobnie jak Lampart, Sówka, czy Jabłoński, który z całej tej zbieraniny wydaje się być najsensowniejszy. Bo różnica polega na tym, że w Falubazie brat Jabłońskiego jest zawodnikiem oczekującym, a u nas będzie to podstawowy krajowy senior.

Trzeciego krajowego seniora potrzebujemy z powodu możliwych kontuzji i dla wprowadzenia rywalizacji. Ci których mamy są najsłabsi w lidze, więc trzeci, który się pojawi z założenia, teoretycznie będzie jeszcze słabszy. Ale być musi i w ten sposób podchodząc do tematu, Baran być musi, bo jeśli nie Baran, to kto?


Haszyszyszowy napisał: Sówka jest bardziej perspektywiczny. Lepiej ładować kasę w 22-latka, niż w 34-letniego amatora, który e-ligę ostatni raz powąchał w 2006 roku.

Goodlike napisał: Brzucho żyjemy w wolnym kraju i mogę mówić co chce. Teksty o amebach są żałosne. Nie wiem czy mi zazdrościsz czy co? Być może. Jednak nie pozwolę siebie obrażać.

Nie wiem co ten Karol Ci zrobił, że tak go bronisz. Może wszedł Ci pod stół... Twoja sprawa. Pamiętam Karola jak jeździł i bardzo go szanuje. Jednak uważam,że lepiej wydać pieniądze na 22 latka niż na 34 bodajże. Może idąc takim tokiem myślenia zakontraktujmy pół drugiej ligii i za grosze zdobędziemy medal w elipie. No ale dosprzetowimy i wspomnimy jak to kiedyś nie jeździli i napewno będziemy wygrywać mecze.

Gdzie się tu schować, są tu jakieś bunkry?