Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Wszystko o Stali Rzeszów
29 lip 2012, o 18:01
|
|
*FanBoy*
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 14 paź 2006, o 13:24 Skąd: Z KATOWNI Posty: 645
|
wilkowyja napisał(a): Bo różnica polega na tym i nie chciałbym tu nikogo lekceważyć, tylko stwierdzić fakt, że bilety na piłkę kosztują po 5zł (bo taki mamy w mieście poziom), a zatem stać na nią każdego obywatela nawet tego najbiedniejszego A przecież chuligani wywodzą się zazwyczaj z patologii społecznej i najłatwiej jest im wybulić kilka groszy . Szanowny Panie to gdzie ty chodzisz na mecze ze bilety kosztuja 5 zl
_________________ 22.02.2010,T Ferenc:Jezeli powiecie NIE-Uszanuje wasza wole.Wiec oddaj stadion i nie obwiniaj Stali za bledy urzedasow.
|
|
1 sie 2012, o 20:52
|
|
GoodLikE
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 20 paź 2008, o 19:57 Posty: 3143
|
_________________
|
|
1 sie 2012, o 22:05
|
|
FIS
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 23 kwi 2006, o 15:29 Skąd: przybyszówka Posty: 2650
|
|
|
|
|
|
|
|
7 sie 2012, o 22:47
|
|
Metanol
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 19 cze 2005, o 19:14 Skąd: Rzeszów Posty: 3029
|
Strategia (inaczej) doskonała Rzeszów, ulica Hetmańska. Droga do sukcesu nie raz bywa wyboista, wiele na niej przeszkód. Ale wytrwałość, i wyciąganie wniosków ze sportowych porażek doprowadziło STAL do momentu, w którym światełko sukcesu bije coraz mocniejszym blaskiem. Zaczynamy nową batalię. Sezon na który spoglądamy ze sporym optymizmem, mając ku temu podstawy; solidny sztab trenerski pod kierunkiem trenera Kuźmy, mądrze i stopniowo budowaną od kilku lat drużynę. Już od paru sezonów nie widzieliśmy tak dobrych, ciekawych decyzji zarządu, wskazujących jednoznacznie, że Klub z Hetmańskiej ma spory apetyt na sukces. To samo miasto, Rzeszów. Pogodne sierpniowe lato, sąsiadka niespokojna jakby szykowała się do bitwy pod Borodino z 1812, już widzi siebie rozlokowaną na Naszych sektorach, na poczekaniu trzeba jednak wymyśleć jeszcze jakąś linię obrony, bo przez tyle lat tłukła i wciskała swojemu ludowi do głów propagandę o jakichś charakterach, czy innych jupiterach, pod którymi lud ten nigdy nie stanie. W centrum uwagi ponownie znalazły się kwestie majątkowe, pola na których można coś ugrać – coś za coś – albo korzystne dla sąsiadki rozwiązania infrastrukturalne na stadionie uniwersyteckim, albo miasto czeka pięć defilad. Tylko czy mających jakiekolwiek szanse, na jakikolwiek pozytywny efekt? Czy nie jest tak że pula o którą toczy się gra, przerosła gracza który marzy by po nią sięgnąć. Wiele na to wskazuje, choćby dramatyczny ton listu otwartego, skierowanego do wszystkich możliwych instytucji społecznego zaufania „albo pomoc, albo pretensje i rozgoryczenie”, można by powiedzieć, bo o los sąsiadki z Kmity szczerze zatroskało się nie tylko Miasto, cały Region, muszą drżeć też ludy Tanzanii i Erytrei, bo to ponoć klub bardzo popularny. Nie ma w Nas Kibicach STALI zapiekłości. Szczerze martwi Nas psucie minimum warunków potrzebnych dla bezkolizyjnej współpracy; nie można stwarzać opisanego wyżej wrażenia – że reprezentuje się choćby grupę Klubów sportowych pokrzywdzonych nierównym traktowaniem w aspekcie korzystania ze Stadionu Miejskiego STAL, a następnie udowadniać podpisami pod listem, iż reprezentuje się w istocie swoje partykularne interesy. Należało pisać otwarcie, kogo i w jakim celu się reprezentuje. My środowisko Kibiców STALI, nie wyobrażamy sobie ani teraz, ani w przyszłej perspektywie, realizowania interesów Naszego Klubu w oparciu o mienie stadionu uniwersyteckiego będącego macierzystym obiektem CWKS. Dlaczego? Zasady ma się do momentu, gdy ich się nie złamie po raz pierwszy. Ze względu na modernizację Naszego stadionu skorzystaliśmy z infrastruktury Klubu który nie jest Naszym bezpośrednim rywalem w sportowej rywalizacji. Ponadto wzorowo rozwiązaliśmy kwestię transportu, minimalizując problemy komunikacyjne w samym Rzeszowie. Sąsiadka stawiając na swego rodzaju „konfrontację” siada do stołu mając zamiar podbić stawkę; nieważny jest obyczaj kibicowski (można przywołać wzięty z sufitu przykład realiów mediolańskich, włoskich narażając się tym samym na szydercze uśmiechy Kibiców z Polski), nie ważna jest też dawna retoryka. Obecnie sąsiadka ma problemy infrastrukturalne, i trzeba się „podeprzeć” na infrastrukturze odwiecznego rywala. Jednak gra nie toczy się o płytę boiska, czy plastikowe krzesełka, ale o symbole. Sąsiadka nie uwzględnia jednak tego, że nic nie jest w stanie zmienić historii, elementów tradycji. Przy Hetmańskiej od zawsze swoją siedzibę miała STAL, a więc przy każdej okazji będzie tu tylko w roli wyobcowanego gościa, który swoją siedzibę posiada zupełnie gdzie indziej (taktyka na „Wóz Drzymały” – gdzie postawisz tam będzie). Przypominamy - My Kibice STALI, będziemy przy Hetmańskiej 69 zawsze, a będąc w trasie za Naszym Klubem w to miejsce powrócimy. To My, Nasza wiara gwarantuje nienaruszalność symboliki. Trzeba w tym miejscu powiedzieć o jeszcze jednej istotnej kwestii. Nikt ze strony STALI nie negował w żaden sposób, oficjalnie używania jakichkolwiek symboli klubowych znajdujących się na obiektach uniwersyteckich, ponieważ to nie Nasz Klub jest ich właścicielem, STALI ta kwestia zwyczajnie nie dotyczy. Sąsiadka natomiast uwielbia wychylać głowę zza płotu, i różnymi działaniami zmierzać do uprzykrzenia Nam działalności (bzdurne działania typu; „neutralny” kolor krzesełek, brak symboliki klubowej na Stadionie Miejskim „STAL”, macierzystym obiekcie STALI, majątku wartym kilkadziesiąt milionów złotych, który dla dobra rzeszowskiego sportu przekazała Rzeszowowi – no chyba, że udaje się nieświadomość realiów w których się funkcjonuje). W tym miejscu można by przytoczyć garść faktów, że jesteśmy uczciwym graczem, fakty te można odnaleźć w innych artykułach i pismach publikowanych w serwisie. Przy tym My powołujemy się właśnie na realia i przykłady polskie: m.st. Warszawy, Krakowa, Wrocławia. W dwóch z tych miast, tak jak w Rzeszowie istnieją dwa odrębne obiekty, dwóch największych Klubów (z całą swoją specyfiką barw, stosowanego nazewnictwa). Problem polega na tym, że w Rzeszowie modernizacja jednego z nich (uniwersyteckiego) stanęła pod znakiem zapytania – pojawił się więc element „zazdrości” lub podobnej emocji w wyniku przeprowadzenia modernizacji przy Hetmańskiej. Ale czy takiemu obrotowi spraw jest winna STAL? Ah, zapomnielibyśmy. Oczywiście że tak! W całym rzędzie winnych umieszczono także i Nas (patrz list kibiców Resovii opublikowany w znanym kibicowskim medium „GW”), które walczy też o stadion dla rywalki STALI. Jakaś tam „Malta” poszła w odstawkę, teraz (15 sierpnia) czas pokochać stadion z „Obrońców Stalingradu” (u sąsiadki często w ten sposób odzywa się tęsknota za minionym ustrojem), albo ten wirtualny rodem z Facebook’a. Takie nastały czasy; porzucenia ideałów i postawy na "Wóz Drzymały". My STALOWCY zapewniamy jednak, że niezmiennie trzymamy sie wyznaczonych standardów, i dążymy do ich podwyższania, nie poprzez konflikt na podstawowym poziomie – klubowych siedzib. Nam, STALOWCOM nie jest obojętne gdzie gramy, sąsiadka chciałaby tymczasem mediolańskiego San Siro.. ale przy Hetmańskiej w Rzeszowie. My STALOWCY mamy Dom. My mamy swoją piękną historię. Sprawy zupełnie niepodobne do jakiegoś karawanu, wozu który można dowolnie przestawić w świetle prawa. Nade wszystko mamy niezmienną tożsamość, i nigdy nie zdobędziemy się na tworzenie jej od nowa, ze względu na koniunkturę. Pisząc to jestem niezwykle dumny, że ja i moi Przyjaciele zawsze byli częścią biało - niebieskiej rodziny, bo razem wyznajemy identyczny system wartości. STAL może liczyć na Nas, a My możemy liczyć na Nią. Jeśli 15 sierpnia, sąsiadka zagra przy Hetmańskiej w roli gospodarza, to nie My porzucimy pewne standardy, Nasze głowy nadal pozostaną uniesione. Wiernym kibicom z „drugiej” strony pozostanie po tym wydarzeniu spory niesmak.. Ręka rozgrywającego całą sytuacją niczym z napoleońskiego munduru, może zawędrować tam gdzie nie trzeba.. Na tę całą kuriozalną sytuację, która się wytworzy (patrząc z perspektywy Kibica i mieszkańca tego miasta) - pięć dziwnych meczów, które zostaną rozegrane przez sąsiadkę taktyką na „Wóz Drzymały” przy Hetmańskiej, moi bracia i siostry po szalu odpowiedzieli już w pierwszej kolejce świetnym pierwszoligowym dopingiem i atmosferą. STALOWCY doskonale wiedzą, że swoim postępowaniem nigdy nie zaprzeczą sensowi kibicowania, wobec czego Nasza wiara nigdy się nie złamie.
TO MY JESTEŚMY STAL! A KIM SĄ ONI?
Hetmanska69.pl
_________________
|
|
|
|
14 sie 2012, o 13:04
|
|
pasterz2004
|
Solidny ligowiec |
|
Dołączył: 2 lip 2007, o 14:09 Skąd: Rzeszów Posty: 400
|
_________________ "Krzysiu Stal Rzeszów - Fotograf - Miło.... "/Kamionka czerwiec 2006
|
|
14 sie 2012, o 15:35
|
|
shaft
|
Senior |
|
Dołączył: 21 mar 2006, o 13:35 Skąd: Rzeszów Posty: 285
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: ptbjl i 26 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|