Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Rozmowy o sporcie żużlowym
|
|
|
|
|
|
12 wrz 2007, o 16:29
|
Re: Marcin Leś - Stal Rzeszów 2007 |
|
Daisy
|
Senior |
|
Dołączył: 9 cze 2007, o 12:31 Skąd: Rzeszów Posty: 263
|
Marcin Leś: Będę próbował sił w niższych ligachDla Marcina Lesia jest to już ostatni sezon w gronie juniorów. - Mamy jeszcze 3 spotkania ligowe do zakończenia sezonu i chciałbym jeszcze pokazać się w tych ważnych meczach ligowych, aby dobrze zakończyć wiek juniora - mówi wychowanek rzeszowskiego klubu. W sobotę Leś okazał sie najlepszy w Tarnowie podczas turnieju o Puchar Zakładów Azotowych, jednak jak sam twierdzi, nie przepada za torem w Mościcach. Trudno było o sukces w Tarnowie?Miałem troszkę szczęścia, bowiem najgroźniejsi przeciwnicy, trochę potracili punktów przez upadki. Mój największy problem to jak zawsze, to sztywna jazda. Natomiast wygrałem w dużej mierze dzięki dobrym startom. W bieżącym sezonie w Tarnowie spisujesz sie bardzo dobrze. Lubisz ten tor?Szczerze mówiąc, to średnio lubię. Nie przepadam za długimi torami. Porozmawiajmy o twoim zespole. W pierwszym półfinale - Marma Rzeszów przegrała na własnym stadionie z Unia Leszno. To nie był twój najlepszy występ...W lidze mam spore problemy. Nie zdobywam tyle punktów, ile chciałbym. Szkoda, iż jest końcówka sezonu, bowiem wciąż pracuję nad lepszą jazdą. Mamy jeszcze 3 spotkania ligowe do zakończenia sezonu i chciałbym jeszcze pokazać się w tych ważnych meczach ligowych, aby dobrze zakończyć wiek juniora. Powalczycie jeszcze o awans do finału?Nie mamy dobrej zaliczki, ponieważ przegraliśmy na własnym stadionie. Nie skazujemy się z góry na porażkę, ale będziemy walczyć. Mam nadzieję, iż zrobimy małą niespodziankę. W zespole są dwa miejsca dla juniorów. Jak ocenisz rywalizację z Andreasem Messingiem oraz Dawidem Lampartem o miejsce w składzie?Rywalizacja jest, ale jest to zdrowa rywalizacja. Szanujemy się nawzajem i jest naprawdę dobrze. Marcin kończysz w tym roku wiek juniora. Co dalej?W Rzeszowie raczej nie pozostanę i nawet nie robię sobie nadziei. Będę próbował sił w niższych ligach. Zdaję sobie sprawę, iż Ekstraliga to naprawdę wysokie progi. Chciałbyś podjąć wyzwanie i startować w I lidze?Tak. Na zakończenie naszej rozmowy, nie sposób zapytać o tytuł DMP 2007. Która drużyna będzie najlepsza?Chciałbym, aby był to zespół Marmy (śmiech). Dziękuję za rozmowęDzięki. http://www.sportowefakty.pl
|
|
|
|
|
|
26 wrz 2007, o 21:54
|
Re: Marcin Leś - Stal Rzeszów 2007 |
|
piotrek78
|
Ligowy debiutant |
|
|
Dołączył: 13 maja 2007, o 09:09 Skąd: Kraków Posty: 101
|
No dokładnie !! Nie był przed 10 w domu ! Reprymenda od trenera i odesłanie do treningów z rezerwami Co nas powinno obchodzić co goście robią "po godzinach" ??? Pamiętam czasy kiedy obrazowo rzecz ujmując na niedzielę wyciągano z rowów na białej Siwego, Trojana z innych części miasta na niedzielnmy mecz. jakoś nikomu to nie przeszkadzało . . .
_________________ Czescy zawodnicy walczyli o trzecie miejsce i o jeden punkt... Ich motocykle sczepiły się i żużlowcy razem pomknęli ku bandzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
13 paź 2007, o 11:43
|
Re: Marcin Leś - Stal Rzeszów 2007 |
|
Nowy_
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 4 maja 2006, o 17:06 Posty: 1247
|
micson napisał(a): Wystarczy popatrzec na składy zespołów I i II ligi i od razu mozna dojść do wniosku że jedynym klubem który ewentualnie i ostatecznie mógłby Marcinem się zainteresować jest Krosno. Jako senior nie łapie się do absolutnie żadnego klubu z 1 ligi. W 2 może jeszcze do Miszkolca. Nie zgadzam się. Zawodnik z e-ligi, młody i tani jest łakomym kąskiem dla klubu z niższej klasy rozrywkowej. Jakiś kontrakt bez gwarancji startów np Umiejętności Marcin ma, powiedzmy sobie, średnie, ale hart ducha duży i wydaje mi się, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Fajnie jakby jeździł dużo za granicą w przyszłym roku, a w Polsce niech nawet śmiga w tej drugiej lidze. Na naukę nie jest jeszcze za późno.
_________________ "Kiedy byłem potrzebny, jeździłem po sześć razy" E. Sajfutdinow
|
|
|
|
13 paź 2007, o 11:48
|
Re: Marcin Leś - Stal Rzeszów 2007 |
|
micson
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 17:22 Posty: 4434
|
Nowy_ napisał(a): akiś kontrakt bez gwarancji startów I to byłby dla niego wyrok. Pewnie ze mozna mówić, że np. Poznan moze go wziąć na ostatniego rezerwowego (mieli np. Linette mogą i Lesia) ale co z tego Marcin będzie miał? Jeśli rzeczywiscie mysli powaznie o rozwijaniu kariery to musi smigac po 5 biegów w meczu. A takie rzeczy to TYLKO W KROŚNIE a nie w 1 lidze.
|
|
|
|
|
|
14 paź 2007, o 11:20
|
Re: Marcin Leś - Stal Rzeszów 2007 |
|
WilmeN
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 13:36 Skąd: Rzeszów :) B4 Posty: 1690
|
Keep_Ride napisał(a): A propo Krosna, to trudno mu się będzie rozwijać w klubie który co tu dużo gadać, nie jest mocny finansowo... Jestem bardzo ciekaw jak się jego kariera potoczy dalej. Tyle tylko, że klub mocny finansowo nigdy nie będzie zainteresowany takim zawodnikiem. Póki co trzeba szukać szansy w słabych klubach w II lidze. Albo wypali i się gość rozjeździ albo dojdzie do wniosku żeby dać sobie z tym siana. Krosno albo Lublin tu bym upatrywał szans na jazdę dla Lesia. Niedaleko, 2 liga, z kasą w klubach się nie przelewa więc nie będą ściągać Bóg wie jakich zawodników więc szansa na w miarę regularne starty jest. Inna sprawa, że ostatnimi występami Leś nie zachęca potencjalnych pracodawców. Fatalny występ w finale SK wczoraj w Tarnowie znalazł się za takimi 'wynalazkami' że głowa boli. Zobaczymy jak dziś pojedzie na Nazimku. Mam nadzieje, że chociaż objedzie wynalazki typu Bugeja, Ashworth, Smethills aby jako tako zakończyć ten sezon.
_________________
|
|
|
|
15 paź 2007, o 16:26
|
Re: Marcin Leś - Stal Rzeszów 2007 |
|
Tyson
|
Szkółkowicz |
|
|
Dołączył: 22 lip 2007, o 21:59 Posty: 28
|
mleko napisał(a): Przeciez Marcin chodzil do ZST Rzeszow to jak z nim mogles do klasy chodzic szczerze mowiac, jak sie zapisałem do mechanika ( lato 2003) to do pierwszej klasy technikum razem chodzilismy na : technik elektronik, a ja sie pozniej przepisałem do innej V lo i nie mam pojęcia czy on tam chodził do konca czy nie Także zapewniam cię ze chodziłem z nim do pierwszej klasy do mechanika , a dalej nie wiem gdzie on chodził
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|