Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Wszystko o Stali Rzeszów
3 sty 2010, o 23:45
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
DKW-500
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 1 sie 2004, o 14:43 Skąd: Dampf Kraft Wagen Posty: 2285
|
Może tak - może nie...
Zobacz Koniara - co masz w podpisie...
_________________ “Posłuchaj, synu. Jest takie coś, co nazywa się honorem. Jeżeli będziesz miał z kimś do czynienia, mów mu prawdę, a wtedy i on będzie musiał powiedzieć ci prawdę, chyba że jest człowiekiem bez honoru. Opiekuj się innymi tak, jakbyś chciał, żeby oni tobą się opiekowali. A jeśli ktoś nie ma honoru, unikaj jego towarzystwa, bo w przeciwnym razie sam nie pozostaniesz bez skazy. Pamiętaj, ludzie dzielą się na tych, którzy mają honor, i tych, którzy go nie mają."
|
|
9 sty 2010, o 20:41
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
rymek
|
Ligowy debiutant |
|
Dołączył: 23 sty 2009, o 21:49 Posty: 51
|
jeżeli ma ktoś linki do starych żużelków to niech poda meczyki z gorzowa 93 i 97 palce lizać dziury na całym torze a nikt nie bał się jeździć i Zoltan to była klasa na każdym torze...
|
|
14 lut 2010, o 14:47
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
rymek
|
Ligowy debiutant |
|
Dołączył: 23 sty 2009, o 21:49 Posty: 51
|
Ja nikomu nic nie każe!!!!!! ,każdego wola ale lubię stare żużle bo z tamtą drużyną się utożsamiam Typku.
|
|
|
|
21 lis 2010, o 19:44
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
DKW-500
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 1 sie 2004, o 14:43 Skąd: Dampf Kraft Wagen Posty: 2285
|
Dlatego że od jesieni '86 do wiosny '87 trwała przebudowa toru oraz parku maszyn w Rzeszowie, i nie zdążono oddać obiektu na ten mecz.
_________________ “Posłuchaj, synu. Jest takie coś, co nazywa się honorem. Jeżeli będziesz miał z kimś do czynienia, mów mu prawdę, a wtedy i on będzie musiał powiedzieć ci prawdę, chyba że jest człowiekiem bez honoru. Opiekuj się innymi tak, jakbyś chciał, żeby oni tobą się opiekowali. A jeśli ktoś nie ma honoru, unikaj jego towarzystwa, bo w przeciwnym razie sam nie pozostaniesz bez skazy. Pamiętaj, ludzie dzielą się na tych, którzy mają honor, i tych, którzy go nie mają."
|
|
|
|
9 lut 2011, o 00:24
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
Redaktor
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 14 cze 2005, o 00:34 Posty: 2957
|
http://www.youtube.com/user/adorjanracing#p/uReportaz o najbardziej lojalnym zagranicznym zuzlowcu w historii Stali Rzeszów. O nim na pewno mozna napisac 100% Stalowiec. W 1996 roku ze składu wygryzł go młody Dunczyk Brian Andersen, ktory po 3 latach startow w Rzszowie postanowil odejsc za pare srebrnikow wiecej do Unii Leszno w 1998 roku. Fajnie byloby kiedys zaprosic Zoltana do Rzeszowa. Na pewno zasłuzył na to. Jestem przekonany, ze wciaz ma tu wielu fanów, ktorzy o nim pamietaja.
_________________ http://www.drozdmarketing.pl
|
|
9 lut 2011, o 00:33
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
this rox
|
TROLL |
|
Dołączył: 20 paź 2008, o 19:54 Skąd: Dąbrowskiego Posty: 440
|
Ale czyMarta o nim pamięta?
|
|
9 lut 2011, o 00:41
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
Dołączył: 2 gru 2009, o 13:57 Posty: 226
|
co do pamięci... wydaję mi sie, czy w tym roku nie było prezentów na Mikołaja od kibiców dla Winiarza i Wilka?
|
|
10 lut 2011, o 22:17
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
Misi
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 20 mar 2004, o 20:28 Posty: 902
|
this rox napisał(a): Ale czyMarta o nim pamięta? Moze inaczej... czy Marta w ogole wie kto to jest?!
_________________
|
|
|
|
15 lut 2011, o 00:12
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
Przeniosę pewną dyskusję do tego tematu, bo chętnie wyraziłbym swoje zdanie na ten temat, a w sprawach klubowych to tak nie bardzo w sumie.;f Redaktor napisał(a): My w zasadzie nie mielismy prawa awansowac. Wygralismy to co bylo do wygrania i przegralismy rowniez planowo wszystkie mecze. Na szczescie RKM Rybnik podarowal nam prezenty w postaci sensacyjnych porazek w Krosnie i Ostrowie. To bardziej Rybnik przegral ten awans niz my go wywalczylismy. O ile z Ostrowem się zgodzę, o tyle porażki z Krosnem nie nazwałbym niespodzianką, bowiem KKŻ w ówczesnym sezonie wymiatał na swoim stadionie, gdzie zanotowali jedynie 3 porażki. Z Piłą - to wiadomo, z nami - zaledwie 3 punktami, i z Gnieznem - 44:46, ale tych też by capnęli, gdyby jechali z Bargielem i Kwiecińskim. Rybnik, tak jak mówisz przegrał awans na własne życzenie. A dokładniej na życzenie zawodników. Wszak wtedy dochodziło do zmiany nazwy z ROW-u na RKM i pamiętam, że wszyscy zawodnicy robili tam jakiś wałek, w sensie, że nikt nie chciał podpisać kontraktu. W końcu wszyscy podpisali w jeden dzień, ale przez tą właśnie zwłokę uciekł im Dugard, którego zastąpił Joergensen. I to właśnie Duńczyk był głównym winowajcą braku awansu RKM-u. To on przegrał Rybnikowi mecz w Ostrowie przywożąc 3 punkty, i to przez niego nie nawiązali walki w spotkaniu w Rzeszowie bo znów w całym spotkaniu przyturlał zaledwie 3 punkty. Był tam jeszcze Berge, który w Krośnie wykręcił niesamowitą ilość punktów, bo aż cały 1. Swoją droga. Nie wiem po jaką cholerę im był potrzebny ten Francuz. A jeszcze bardziej dziwi mnie to, że go jeszcze zapraszali na mecze. W sezonie 93, kiedy Rybnik spadał z I ligi jeździł beznadziejnie, to Ci se go jeszcze na 94 ściągnęli. Przyjechał do Krosna, zrobił punkt, Rybnik dostał w ryj, i ostatecznie nie awansowali. Mieli po prostu za swoje wożąc po Polsce takich ogórków jak Berge zamiast cisnąć Fiegertem. Redaktor napisał(a): Ale tym bardziej tamten sezon byl niezapomniany, a sukces smakowal słodko. Emocje rosly z kazdym miesiacem. Od marcowej zawieruchy, ze jakos to bedzie, letniego meczu na szczycie, az do jesiennej euforii pod Wawelem. Wisienka był pazdziernikowy final MDMP przy jupiterach. 10 tysiecy ludzi na finale mlodziezowki. Niby zwykle mdmp, ale to byla wlasnie nasza druzyna i nasze chlopaki. Zuzel w rytmie grunge. O ile dobrze pamiętam, to była to ostatnia impreza przy jupiterach do czasów Półtorak. Mam rację? Oprócz jupiterów i mega grubego Sondeja z tego finału pamiętam jeszcze upadek na starcie Kuciapy, kiedy nie dociążył motocykla. Ach, to były czasy.
_________________
|
|
|
|
15 lut 2011, o 01:01
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
Kamil
|
Legenda |
|
Dołączył: 30 kwi 2003, o 21:45 Posty: 4400
|
Cytuj: O ile dobrze pamiętam, to była to ostatnia impreza przy jupiterach do czasów Półtorak. Mam rację? No i widzicie, gdyby nie pieniążki pani Marty to do dzisiaj byście musieli wspominać tamtą imprezę, bo inaczej byście nie widzieli żużla przy jupiterach Niewdzięcznicy
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=hnxX-li ... yczekUwagi
|
|
|
|
15 lut 2011, o 01:21
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
Redaktor
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 14 cze 2005, o 00:34 Posty: 2957
|
Cytuj: O ile z Ostrowem się zgodzę, o tyle porażki z Krosnem nie nazwałbym niespodzianką, bowiem KKŻ w ówczesnym sezonie wymiatał na swoim stadionie, gdzie zanotowali jedynie 3 porażki. Z Piłą - to wiadomo, z nami - zaledwie 3 punktami, i z Gnieznem - 44:46, ale tych też by capnęli, gdyby jechali z Bargielem i Kwiecińskim. Hmmm.... Powszechnie byla to niespodzianka. Ale zgoda - Krosno wtedy bylo goracym terenem. Jednak Rybnik przy takim potencjale kadrowym nie powinien pozwolic sobie na porażkę z takim przeciwnikiem. Chyba ich jednak troche zlekcewazyli. A naszym szlo ok, mimo groznych zapowiedzi krośnian. W Rzeszowie naprawde obawiano sie tego meczu. Przebiegal nad wyraz spokojnie, az w koncowce potracili przez glupte mnostwo punktow. Ciekawostka jest upadek Wilka w tym meczu w12. (?). wyscigu. Niemal kopia feralnego upadku z 2006 roku. Nieatakowany przez nikogo jadac z przodu wygrzmocil tuz przed meta o bande na prostej. Znalazl sie az na murawie. Cytuj: Rybnik, tak jak mówisz przegrał awans na własne życzenie. A dokładniej na życzenie zawodników. Wszak wtedy dochodziło do zmiany nazwy z ROW-u na RKM i pamiętam, że wszyscy zawodnicy robili tam jakiś wałek, w sensie, że nikt nie chciał podpisać kontraktu. Tego nie pamietam. Ale nie pamietam, ze nie pamietam. A nie ze tego nie bylo. Dugard To oni nie postawili na nim krzyzyka po 1991 roku? A po drugie mieli kase na niego? Martin byl dosc leniwy i wybredny, a RKM nie smierdzil groszem. Berge, W chłopaka wierzyli. Taki jest sport. Gdyby mozna bylo wszystko przewidziec. Philipe byl poukladanym gosciem. Miał ladne motory. A to troche dzialalo na nas w tamtych czasach. A po drugie - patrz wyzej po drugie. Francuz nie byl drogi Cytuj: O ile dobrze pamiętam, to była to ostatnia impreza przy jupiterach do czasów Półtorak. Mam rację? Chyba tak.
_________________ http://www.drozdmarketing.pl
|
|
|
|
21 lut 2011, o 15:07
|
Re: Archiwum Stali Rzeszów |
|
dutche
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 17 lis 2002, o 01:49 Skąd: Rzeszow Posty: 916
|
Misi napisał(a): this rox napisał(a): Ale czyMarta o nim pamięta? Moze inaczej... czy Marta w ogole wie kto to jest?! to nie jej czasy:)
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|