Jeśli chodzi o Kuźniara, to ja swoje wiem, tak samo jak swoje wie jeden z członków drużyny, który prosił kiedyś, żeby FC nie wyśpiewywał tej durnej piosenki o Kuźniarze, bo on i tak nie ma zadnego wpływu na kształt druzyny. Trenerem jest tylko w kwestii treningowej i to ponoć nie do końca...
Co do koronera. To ja, Tomek, nie pisałam tylko o tym sezonie wszak. Jesteś kibicem piłkarskim, a żużlem interesujesz się na poziomie tego, co wyczytasz w gazetach. Ty też byś mnie wysmiał, jakbym zaczęła po wynikach piłkarzy Stali oceniać i wyzywać tylko trenera.

No to skoro Kuzniar jest tylko marionetka to po co wogole jest w klubie? Chyba po to tylko zeby kase zbierac, jak by mial honor to by odszedl ze stanowiska.

Eh no i Kaśka ma racje tak jak większość, która myśli, że nasi coraz gorzej jeżdżą, a to widać jak na dłoni, że ciągle prześladowały nas kontuzje w tym sezonie no i oczywiście czasami defekty przez które było by więcej pkt. w meczu np. z Tarnowem w Tarnowie mecz by był wygrany ale cóż ... pech to pech, może i trzeba w następnym sezonie zainwestować w nowych zawodnkiów choćby lepszego obcokrajowca itd.,

Wszystkiego nie mozna zwalac na pech.Wiem ze gdyby nie kontuzje opady deszczu defekty to teraz bysmy byli w pierwszej czworce.Trzeba jednak pamietac ze zuzel to loteria a szczescie sprzyja lepszym

Po pierwsze do errora. Już sobie wyobrażam jak Ty i Tobie podobni plujecie na wszystko dookoła, kiedy na początku sezonu Stal informuje, że trenera nie będzie... Trener być musi, choćby tylko po to by od czasu do czasu trening poprowadzić. Czy musze Ci to tłumaczyć? Tam z wysokosci USA wszystko takie zamazane?
A do prezesa: nie mogłam się wprost doczekać, kiedy ktoś wyciągnie to stare przysłowie, że szczęście sprzyja lepszym. Aż dziw bierze, że dopiero przy czterdziestym którymś poście...
Po pierwsze, jak będziemy się w dyskusji kierowali mądrościami ludowymi, a nie LOGIKĄ, to daleko nie zajedziemy, a po drugie żużel to wcale nie loteria. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przecież przewidzieć sporo wydarzeń.

pamietam takie czasy gdy kuzniar byl coachem i chcial wyrzucic z druzyny najlepszego zawodnika chodzi mi o g. rempale bo zawalil jeden mecz. czy bylo to sluszne???????????
moze i interesuje sie druzyna z doskoku a ty jestes i faktyczna fanatyczka to jednak slyszalem w wywiadach takie decyzje ktore go osmieszaja a to jest dla niego kompromitacja, pamietam go jezcze jak jezdzil i byl najlepszym zawodnikiem druzyny



co ty sie kolesia czepiasz bez sensu??????
fakt ze obrazek ma skopany gdzie glupszego znalezc nie mozna ale wydaje mi sie ze zazdroscisz mu tego ze jest w juesej. niewidzisz jak chlopak maniakalnie interesuje sie lewoskretami?????
wyluzuj troszku



jedna rada:
nie patrz na wszystkich z gory.
dla mnie tez kuzniar jest kicha.
ale dlaczego odrazu porownujesz mnie do tego typka???????????



zuzel to sport z kontuzjami i trzeba sie z nimi liczyc kochanie, tak zawsze bylo i jest i nawet ty tego niezmienisz i skoro byly nawet te kontuzje to jest wszystko wliczone w koszta wiec to nie jest zadna wymowka ze nie awansowalismy gdzie wszystkie myszy tak gadaly.
o wiele wieksze szanse mialy lublin i tarnow zeby awansowac niz jaseole.
powiedzmy sobie szczerze: jasol jest slaby !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



dokladnie, tylko ze zmiennym szczesciem, jasole mieli wygrac z lublinem bez problemu a przegrac z tarnowem, pozatym trzeba bylo wygrac w rawiczu i trzeba bylo zakladac wysoka porazke w rybniku, pozatym wszystko jest do wytlumaczenia logiicznie.


na warszawie wywieszamy z kolega olbrzymia flage "wkm warszawa" o czym dobrze wie ramelow i wam wszystko wyjasni

Co do Kuźniara, to dla mnie mało liczy się to co było. Teraz, w tym sezonie facetowi ufam i wierze w to, co mówi, bo naprawde sporo czasu z nim przegadałam.
Kolesia z USA sie czepiam, nie dlatego, ze ma taki avatarek czy inny. Ma gdzies jego avatarki. Czepiam się, bo mieszkając w USA zna więcej plotek i pogłosek niż ja, dość blisko związana z klubem. Najgorsze jest jednak to, że nic z tego nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Poza tym nie można prowadzić rzetelnej obserwacji Jasolu Rzeszów mieszakając w Vernon Hills.
Nie, nie patrze na wszytkich z góry. Poza tym ja wcale nie napisałam, że error i jemu podobni, to akurat Ty. Nadinterpretujesz moje słowa.
Owszem żużel to sport z kontuzjami i w ogóle, ale kontuzji nigdy nie można przewidzieć. Tak samo jak nie mozna założyć, że ten i ten będzie miał kontuzje, w związku z tym należy jeszcze kogoś zakontraktować. Poza tym nie o tym pisałam. Cytujesz mnie, a potem piszesz jakieś swoje dowolne przemyślenia i jeszcze się czepiasz.
Gdyby nie kontuzje, to dopielibyśmy swego i z Tarnowem i z Lublinem i Rawiczem. Bo JASOL NIE JEST SŁABĄ DRUŻYNĄ.

A flagi na spotkaniu z WKM-em nie widziałam. Chyba, że chodzi Ci o tą koło parku maszyn, chociaż ja osobiście Ciebie tam nie zauwazyłam, więc sądze że byli to inni kibice WKM-u.

hehe chodzilem tyle lat na zuzel ze taraz nawet nie musze patrzec zeby osadzic sytuacje. Zuzel to niezbyt skomlikowany sport, wygrywa ten ktory przyjezdza pierwszy. A ze nasi w tym sezonie zadko przyjezdzali jako pierwsi to przegrali, i czy to tak trudno sobie wyobrazic? Chodzac na zuzel tez nie zagladalem do klubu, siedzialem tylko na trybunach i patrzylem. Po tym jak kto jechal i ile punktow przywiozl mowilo sie jak pojechal. Teraz czasem jak sie uda slucham transmisji na radio, czasem cos sciagam z netu. Czytam tez opinie ludzi na forum i mysle ze jestem na bierzaco i wcale nie musze siedziec tam na trybunach zeby wiedziec w jakiej kto jest formie. A to co sie dzieje w klubie przecietnego kibica nie interesuje... te wszystkie gierki prezesow, dzialaczy i tym podobnych typow/tnx koroner za to slowo/. Itak nie mamy na to wplywu a skoro ty tak siedzisz po klubie i rozmawiasz z tymi wielkimi rzeszowskiego speedwaya to moze oswiecisz nas dlaczego w tym roku zmarnowali sezon i pieniadze ktore dostali? Mysle ze kazdy chetnie sie dowie, tylko nie wykrecaj sie juz tymi kontuzjami bo to staje sie nudne... moze napisz dlaczego do tych kontuzji doszlo? i dlaczego akurat my mamy takiego pecha... pewnie w klubie wiedza. Napisz nam prawde Kasiu bo mamy juz dosyc plotek i domyslow a takze dwuznacznych odpowiedzi. Siedzac sobie w Vernon Hills szukam prawdy palac kubanskie cygaro i saczac mexykanska teqille przegryzajac sola pozdrawiam

tak wiec chcialem uczciwie oznajmic ze to byl kit dla smichu z ta flaga. nie bede jak glupi siedzial i robil z siebie pajaca z ta flaga. a jak mi uwierzylas w to to podziwiam.



zupelnie nie ma za co, wiesz ze dla ciebie wszystko

za http://www.przegladzuzlowy.pl

Tak trzymac.

tym sponsorem z tego co wiem jest Rafineria Jasło, dobrze ze tak potężna firma zostaje przy żużlu bo może uda sie namówić przede wszystkim pana Kawe jak i inne firmy. W każdym razie to jest dobry początek.

noo w koncu dla odmiany cos przyjemnego...
Ciekawe z kim??? Może z rafinerią ?
Oby tylko jeszcze Faraon zostal
P.S. Sewer uprzedziles mnie

W koncy jakas dobra wiadomosc jest juz jeden +

Nio to jest zdecydowany "+" !!! Oby tak dalej i będzie super!! czekamy jeszcze na inne wiadomości oczywiscie dobre "+"

Z tego co wiem RJ w od przyszlego roku bedzie wchodzila w sklad konsorcjum paliwowego na czele ktorego bedzie stala Rafinaeria Gdansk. Mam nadzieje ze RJ pozostanie przy rzeszowskim zuzlu - chyba Gdans jej tego nie zabroni...

no nareszcie od wielu tygoni mozemy sie usmiechnac, do dobrych widomosci bylo zdecydowanie za malo w tym sezonie

Może ktoś sie czegoś dzisiaj dowiedział o jakiego sponsora chodzi czyy o RJ czy Faraona czy kogoś innego widziałe ze niektórzy gadali tam z panem KAwą

Z góry przepraszam za pesymizm , ale:
- jak klub moze przedłużać umowę z jednym ze sponsorów, jeśli z wzsystkich wypowiedzi na tym forum wynika , że sekcja zwiazana była umową tylko z RJ
- jaki sponsor jest na tyle naiwny , że podpisuje umowę na sponsorowanie klubu - jak rozumiem-w przyszłym sezonie , nie mając grama pewności co do występów w przyszłym sezonie w brawach Stali kogokolwiek z trzonu drużyny
- umowy sponsorskie podpisywane są na czas określony , najczęściej na okres jednego roku bądź też na sezon- więc gdzie tu sens i logika- sezon trwa a do końca roku hoho.
TO SIĘ NIE TRZYMA KUPY- KTOŚ TU COŚ PRZEKRĘCIŁ- MOŻE PRYGONIOWI CHODZIŁO O TO ŻE OTRZYMAŁ ZAPEWNIENIE OD RJ CO DO KONTYNUACJI SPONSORINGU - BYŁOBY BARDZO FAJNIE
W innym przypadku nic z tego nie rozumiem i oby nie było tak , że tonący chwyta się brzytwy i sprzedał sie za "garśc srebrników" - wówczas pozostałby podziw dla marketingowców z Jasła i pożałowanie dla nieudolności zarzadzajacych sekcją żużlową.

Wygrzebalem ten watek gdzies z przeszlosci. Mozna teraz porownac, na ile sprawdzily sie tamte dyskusje. Absolutna krzywda dla Faraona byloby stwierdzenie, ze przed sezonem 2004 nie udzielili pomocy sekcji. Twierdza, ze nie beda pomagac sekcji w sposob bezposredni, ale czyz przekazanie Macka i motocykli do klubu nie jest pomoca, o ktorej warto powiedziec? Co z Rafineria Jaslo?

Co ze sponsorem strategicznym o którym pojawiła sie wczoraj wiadomość na PZ?