Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja

Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Odpowiedz w temacie

Początek prawdy o rzeszowskim żuzlu ...


Wszystko o Stali Rzeszów

Opcje      Szukaj
Post 7 sie 2003, o 14:09
 Początek prawdy o rzeszowskim żuzlu ...
Szkółkowicz
Szkółkowicz

Dołączył: 26 lis 2002, o 21:17
Posty: 49

Zobacz profil 
Cześć! Dawno mnie nie było. Musiałem to przemyśleć i zobaczyć, co się będzie działo po meczu z RKM. No cóż straciliśmy kolejny sezon ( ja masę czasu, nerwów i pieniędzy)! Czytam te wszystkie wpisy i myślę, że są jeszcze w Rzeszowie ludzie, którym na żużlu zależy i mogliby coś zrobić , ale nie w tych strukturach- bo to ŚMIESZNE. Zobaczymy jak pójdzie mi ten wpis, bo jak przypominam sobie, co się działo od listopada tamtego roku, to "szlak" mnie trafia (przepraszam).

Najpierw były problemy z Piotrkiem,a tak naprawdę to z bandą ignorantów , ktorzy nastawiali go bardzo negatywnie do mnie, mówiąc mu, że jak zostanie w Rzeszowie a ja będę miał coś do powiedzenia, to on składu nie powącha ( co za kretyn to wymyślił!). Przecież wykładając własne pieniądze zależy mi przede wszystkim na wyniku, w związku z tym, jak można odstawić jednego z liderów! Nie wiedząc, jak skończy się ta sprawa zaczeliśmy rozmawiać z Maćkiem i dogadaliśmy się bardzo szybko i wszystko było fajnie do mometu sformalizowania sprawy, bo do tego są już potrzebne PIECZĄTKI I PODPISY W KLUBIE, ale był z tym olbrzymi problem. Maciek musiał przyjechać do mnie i prosił, żebym zadzwonił do klubu i załatwił mu podpis prezesa i pieczątkę, bo on tego w żaden sposób nie może wyegzekwować (fajnie co?). A potem prezes klubu mówi dziennikarzom- "przelaliśmy pieniądze za transfer Macieja Kuciapy i jest naszym zawodnikiem". Bardzo ciekawe, bo to my przelaliśmy te pieniądze a nie pan prezes - pan prezes nawet nie wie, jaka to była kwota ( po tym wpisie może przeczyta umowy i się zorientuje). A wiecie ile jeszcze mieliśmy problemów ze zrealizowaniem przelewu, bo wiadomo że przelewając taką sumę muszę mieć podpisaną umowę z klubem Stal Rzeszów odnośnie warunków reklamowych - więc pieniądze mieliśmy przelać w danym dniu a umowy z klubem, jak nie było tak nie ma. Zgadnijcie dlaczego? - bo panowie prezesi byli niedyspozycyjni ( przepraszam panów, że sprawiłem wam taki kłopot sprowadzając Maćka! ). Wreszcie po postawieniu tych panów pod scianą mieliśmy podpisaną umowę - zrobiłem to tak szybko i w nieprzemyślany sposób, bo przy tym transferze zostały też rozliczone długi klubu z Zielonej Góry wobec Maćka i dlatego umówilismy się z ZKZ, że przelejemy wcześniej te pieniądze ,pod warunkiem ze uregulują swoje zobowiązania wobec Maćka. Tak też sie stało, więc dla mnie- teoretycznie -sprawy formalne były zamknięte -niestety byłem w błędzie!. Klub Stal Rzeszów musiał jeszcze sformalizować umowę z Rafinerią ( pozdrowienia dla pana Prezesa Folcika- jak pan wytrzymał w klubie tyle lat? Szczerze podziwiam cierpliwość! ) RJ oczekiwała w zamian za pieniądze przekazywane do klubu korzyści reklamowych, a z tym był problem, bo do reklam na kombinezonach i osłonach motocykli w świetle zawartej umowy ze mną przez klub i z zawodnikami tylko ja miałem prawa, a pan Prezes Folcik też chciał reklamy na kombinezonach, więc działacze mieli problem i zaczął się cyrk- jaki?- już wam piszę. Był problem, więc coś trzeba było zrobić. Odbierałem więc telefony, że musimy jeszcze raz porozmawiać o miejscach reklamowych na kobinezonach- więc mówię OK rozmawiajmy! Zjawia się u mnie jeden pan i składa mi nową propozycję - była ona tak niekorzystna dla mnie, że od razu stwierdziłem, że nie mogę jej zaakceptować . Mam dzień spokoju i znowu zaczyna się cyrk, podczas którego mowię, że wycofuję się ze sponsorowania żużla (pamiętacie te plotki w zimie, że coś jest nie tak). Ale na tym nie koniec - po południu któregoś dnia dostaje telefon od któregoś wiceprezesa klubu, który samozwańczo podejmuje sie roli mediatora, i wiecie co mi proponuje? - "pójście na wódeczkę" - fajnie prawda? Pełny profesjonalizm! Nazwiska tego pana nie pamiętam, a szkoda. Po 2 dniach miałem wizytę w biurze - paru panów z klubu i wiecie co ich najbardzie interesowało? - który zawodnik ile dostaje pieniędzy ode mnie, a ponadto chcieli ci panowie abym przed nimi się rozliczał ze swoich pieniędzy oczekując, że zrobię im listę, co który zawodnik ode mnie otrzymuje. Oni chcieli kontrolować moje pioeniądze! - śmiech prawda? A najbardziej bolało ich to, że pieniądze nie przechodzą przez konta klubowe, tylko są wypłacane zawodnikom, bo nie mają nad nimi kontroli. Koniec końcem po usilnych prośbach - powtarzam PROŚBACH - poszedłem na ustępstwa i dogadaliśmy się. To są kulisy, o których wie bardzo mało ludzi. Takich spraw jest więcej, ale na razie na tym poprzestanę. Zakończyła się runda zasadnicza, więc może ja ocenię patrząc z dystansu i na spokojnie. Myślę, że na niepowodzenia w tym sezonie złożyło sie bardzo wiele czynników zależnych od ludzi będących przy żużlu, jak i niezależnych. Ogólnie ujmując - bałagan organizacyjny w klubie to czynnik zależny od ludzi, którzy byli przy żużlu, a niezależne to kontuzje, które prześladowały nas od początku roku. Ocenię zawodników.
Młodzieżowcy:
- Marian Micał - bardzo słaby sezon, brak wiary, że można jeździć lepiej, brak ambicji żeby coś w tym żużlu osiągnąć;
- Paweł Miesiąc - ma charakter do żużla, ambitny zawzięty, odważny, odporny na przeciwności losu, uparty - będą z niego ludzie przy odpowiednim prowadzeniu i sprzęcie ( sprzęt dla Pawła - ponad umowę z klubem kupiłem mu nowy silnik GM żeby miał na czym jeździć, dostał również przed sezonem ode mnie dwa motocykle używane, ale wyremontowane) a wczoraj do mnie dzwonił, że nie ma na czym jechać na mecz i czy bym mu nie pomógł. Moja odpowiedź - nie, ale ja się pytam, przecież Paweł jest amatorem, więc sprzęt powinien zapewnić mu klub - dlaczego tego nie robi!?);
- Rafał Trojanowski - sponsorujemy go od samego początku, ma ogromne predyspozycje do tego sportu, ale fakty są takie, że zepsuł kolejny sezon, że jest zawodnikiem kontuzjogennym, ogólnie kolejny raz bardzo sie zawiodłem;
- Rafał Wilk - nie będę komentował zawodnika, który po biegu przyjeżdża z niemalże pełnym bakiem paliwa- jeden dobry mecz w sezonie(Tarnów u siebie) to niestety za mało;
- Karol Baran - ogólnie spoko, ale mogło być dużo lepiej, ogromny talent trochę chimeryczny, ale jeszcze młody, więc to się zmieni;
- Maciej Kuciapa - jestem zadowolony;
- Piotr Winarz - jestem zadowolony;
- Bochumil Brhel - taśmy, wykluczenia, spóźnienia, brudne motocykle, chaos, szantaże finansowe nawet po zdobyciu 3 pkt i to wszystko
po meczu z Rybnikiem!
Nikt z klubu się ze mną nie kontaktował, bo po co! Do wczoraj, kiedy to zadzwonił do mnie Pan Romaniak, ale rozmowa nam się nie układała. Nagle zaczęło klub interesować nawet to, czy jeszcze uczę się jeździć na żużlu, więc panowie - jeżdżę, ale nie w Rzeszowie tylko w Machowej( jedziemy jutro z Piotrkiem Winiarzem. Zapraszam wszystkich, jak chcecie zobaczyć, jak się kaleczy jazdę po torze-)). Oczywiście mówię o sobie. Dlaczego nie w Rzeszowie tylko w Machowej? - bo w Rzeszowie człowiek, który dał jakieś wcale nie małe pieniądze ma z tym ogromny problem. Na razie na tym poprzestanę, ale to nie koniec. Aha! Jeszcze jedno - żebyście nie myśleli, że ja jestem taki kryształowy i się nie mylę. Niestety tak nie jest - pomyliłem się parę razy, ale ja muszę szybko wyciągać wnioski, bo mylę się za swoje pieniądze. A po panach działaczach ich pomyłki spływają, bo to nie ich pieniądze, a za rok może przyjdzie ktoś inny z kasą i tak się będzie kręcić a to, że nie ma żadnego wyniku, to sprawa drugorzędna. Jeszcze jedno - na pewno chcecie to wiedzieć, czy będziemy sponsorować żużel w przyszłym roku. Nie wiem. Najpierw niech panowie działacze znajdą sponsorów, potem niech podpiszą umowy z dwoma zagranicznymi zawodnikami i pokażą pokrycie finansowe na te kontrakty. Nawet po spełnieniu tych warunków nie będzie żadnych gwarancji, że zrobię to jeszcze raz, ale wtedy się zastanowię, czy pchać się jeszcze raz w ten kanał. Mam pytanie - piłka dostała pieniądze od miasta i bardzo dobrze się stało! A dlaczego działacze sekcji żużlowej nic nie robią w tym kierunku? Dlaczego już nie rozmawiają o przyszłym roku? Może wybierają się na zasłużone emerytury?A może ktoś ich na nie wreszcie wyśle !!! Pozdrawiam! Wacław Kawa


           
Post 7 sie 2003, o 14:15
 
Ligowy debiutant
Ligowy debiutant

Dołączył: 26 lis 2002, o 21:24
Posty: 75

Zobacz profil 
To rzeczywiście jest bardzo smutna prawda o naszej sekcji - to raczej dopiero początek

Rafał Milewski


           
Post 7 sie 2003, o 15:32
 rece opadaja
Ligowy debiutant
Ligowy debiutant
Avatar użytkownika

Dołączył: 30 kwi 2003, o 10:47
Skąd: Rzeszów
Posty: 72

Zobacz profil 
Po przeczytaniu tego tekstu az brak mi slow aby to jakos ogarnac i podsumowac. Z E N A D A !!!!!!!!!!!!! :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

_________________
Boze chroń rzeszowski zuzel


           
Post 7 sie 2003, o 16:16
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 14 lis 2002, o 20:56
Skąd: Z krzesła, sprzed monitora
Posty: 1013

Zobacz profil 
No i wyszło szydło z wora.
Bardzo dobrze ze Pan Kawa zaczął mówic o takich rzeczach (ja juz wiedziałem wczesniej ze w klubie dzieja sie rózne rzeczy, chocby z rozmów jakie prowadziliśy kilka razy po treningach).
My kibice nie myliliśmy sie pisząc przed sezonem i w trakcie ze nasi działacze to za przeproszeniem guwno nie działacze, ze zamiast zaangarzowac sie w sprawy klubowe wola popijać mocne trunki (pewnie ze nasze pieniadze, czyli ze sprzedarzy bilecików), ze czekają az sponsor sam przyjdzie, sami zaś nie ruszą dup aby cokolwiek załatwić. Naljepiej i najłatwiej jest powiedzieć: ,,Na podkarpaciu niema duzych firm, które było by stać na sponsorowanie zuzla,,. TO WIEDZIAŁEM chocby z poprzednich sezonów.
Nie wiedziałem natomiast ze działzcze sa od tego zeby zagladac komus do kieszeni, przeszkadzać i robić łaske w najmniejszej nawet rzeczy (wystarczy porównać 100 tyś wyłozone przez Faraona na transfer Maćka a dopełnienie formalności transferowych czyli przybicie głupiej pieczątki).
Panowie OPAMIETAJCIE SIE. Nam kibicom (i rówinerz sponsorom) marzy sie ekstraliga. Śmiem twierdzić (a nawet jestem pewien) ze z taką amatorszczyzna ze strony władz klubowych my nigdy nie wejdziemy do e-ligi, choćby znalazło sie 20 osób takich jak Pan Wacek.
To nie jest odosobniony przypadek takiego postepowania wobec sponsorów. Pan Andrzej Haehne równiez pisał o podobnych sprawach.

A teraz małe podsumowanie.
Jak wiadomo dzisiejszy swiat stoi na pieniadzach. Niema praktycznie firm
które inwestując w cos nie oczekują zysku ( moze taką firmą, a właściwie
osobą jest pan Wacek, z którym jak wczesniej zaznaczyłam miałem okazje kilka razy rozmawiać i naprawde jest spoko gosciem).
Jak wiadomo w Polsce powstała pewnego rodzaju Baza Danych firm nierzetelnych czyli poprostu dłuzników (to jest tylko przykład majacy na celu ukazanie pwenych zaleznosci).
Mamy klub, a konkretnie działaczy którzy sa nie rzetelni (do dupy itd). Firma X chcaca wejśc w sponsorowanie klubu zaciaga opini firmy Y która miała doczyynienia z klubem . Firma Y oswidcza ze klub jest nierzetelny (w tym przypadku działacze zamiast poamgac przeszkadzają) i firma X
olewa sprawe, a klub nie widzi ani złotówki. Takie sa realia. Potencjalni sponsorzy kontaktuja sie miedzy sobą. Cos im nie pasuje: DOWIDZENIA.
Moje zdanie jest nastepujące: JESLI NIE ZMIENIA SIE WŁADZE KLUBU,
JESLI NIE PRZYDA LUDZIE KTÓRYM BEDZIE ZALEZAŁO NA RZESZOWSKIM
SPEEDWAYU, A NIE NA WŁASNEJ DUPIE, DOPUTY MY KIBICE NIE UJRZYMY
E-LIGI, A NAWET WALKI O NIĄ. Powiem wiecej: JESLI NA PRZYSZŁY SEZON NIE ZNAJDZIE SIE TAKI DRÓGI GŁUPI (oczywiscie tutaj przenośnia) KAWA, TO MOZEMY SKONCZYC JAK GRUDZIADZ W TAMTYM ROKU.

Eeeeeehhh ide sie czegoś napić bo mnie zaraz krew zaleje.

Do pana Wacka: Niech sie pan trzyma. Kibice są z Panem.


           
Post 7 sie 2003, o 18:22
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP

Dołączył: 13 lis 2002, o 16:54
Posty: 958

Zobacz profil 
Aby było w klubie profesjonalnie powinni rządzić Ci ludzie, którzy wykładaja na to własne pieniądze, czyli Faraon na prezesa sekcji! Wtedy to ma sens. Pan daje kasę, Pan decyduje! (i wystawiany jest na kibicowska krytykę ;)) Cała reszta, która jest w klubie tylko po to, by brać kasę za etaty, niech wypieprza! Jak chcą kasy, to niech sekcja zarabia więcej niż wydaje - wtedy niech sie dzielą. W innym wypadku budynek przy Hetmańskiej 69 powinno się zamienić na muzeum, z którego ludzie będą mogli się dowiedzieć, jak funkcjonowały KIEDYŚ kluby sportowe. Bo to KIEDYŚ u nas jest niestety ciągle aktualne...

Ps. Jak zgodziłby się Pan, by do nazwy drużyny wrócił człon "Stal" - poparcie kibiców już Pan ma :)


           
Post 7 sie 2003, o 19:27
 
Szkółkowicz
Szkółkowicz
Avatar użytkownika

Dołączył: 2 gru 2002, o 23:43
Posty: 26

Zobacz profil 
Idzie się pochlastać!!!!!!!!!!!!!!!
Ale tak strasznie mnie to nie dziwi, chodzę na żużel od ponad 10 lat, więc można się przyzwyczaić do niekompetencji działaczy. Mieszkamy w mieście wojewódzkim, a działacze jakby z Rosji lub co gorsza z Ukrajny (Wóda i pieniądze). Niepodoba mi się tylko ocena zawodników. Np. Rafał Trojanowski - kontuzjogenny, hmmmm, przepraszam, ale według mnie Rafał poprostu nie myśli na torze, wtedy co miał tą kontuzje to raz go pociągnęło na jakiejś dziurze, ale jakoś nastepne kółko pojechał tym samym torem, wiecie jak się to skończyło. Przypomniało mi się jak w tamtym sezonie Rafał zszczepił się z Piotrkiem i z winy Trojana.

Mam nadzieję, że pan Wacław Kawa nie myli się co do Pawła Miesiąca, bo mi czasami brakuje nerwów do tego zawodnika!


           
Post 7 sie 2003, o 21:59
 
Reprezentant kraju
Reprezentant kraju
Avatar użytkownika

Dołączył: 12 lis 2002, o 19:18
Skąd: Rzeszów
Posty: 722

Zobacz profil 
Dzień dobry.
Widzę, że zaczął Pan temat podsumowujący sezon. Czy teraz, z perspektywy czasu uważa Pan, że sprowadzenie Krzyśka byłoby dobrym pomysłem?
Czy na przyszłość, gdyby Pan miał okazje zatrudniać jakiegokolwiek zawodnika to zaprosiłby go pan na trening ?
Mam nadzieje, że nie odbierze pan tych pytań jako złośliwe w Pana stronę.

_________________
Obrazek


           
Post 7 sie 2003, o 22:11
 
Solidny ligowiec
Solidny ligowiec

Dołączył: 14 lis 2002, o 00:41
Skąd: Rzeszów
Posty: 363

Zobacz profil 
Sam nie wiem jak zacząć, wiedziałem że jest źle ale żeby aż tak to ... K..wa czemu ja kupuje bilety jak te sk...y przepiją kase !! Zresztą czego ja sie mogłem spodziewać po takim mieście jak Rzeszów w całej Polsce rządi mafia, codziennie afera goni afere, to co Rzeszów to ostoja spokoju. Prezesi Stali to ludzie tamtej epoki to inaczej nie mogą orozmawiać jak przez FLASZECZKĘ. Pan Kawa to chyba młodszy człowiek i on tego nie rozumie :wink: .

Co tu dużo gadać jeżeli zarząd się nie zmieni to żaden biznesmen nie będzie chciał z klubem rozmawiać bo kto utopi w Stal fure kasy bez wpływu na to co się z nią dzieje ??

Panie Wacławie ze szczerego serca SZACUNEK ZA PODJĘCIE WALKI za ten sezon ja na pana miejscu bym się zastanowił jeżeli nic sie nie zmieni na stołkach w klubie to papa. Może kiedyś, a może pan zrobi rewolucje w zarządzie. Ja pana popieram i myśle że jeszcze paru innych kibiców też by sie podpisało pod tym.

ps. Mam pytanko o której będzie Pan jeździł w Machowej może motorkiem bym się wybrał ??

POZDRAWIAM

_________________
Unia T. to nie jest POLSKI klub !!!! To nie jest POLSKI klub!!!!
Najlepszy sponsor Stali to KIBICE !!!!!! Na dobre i na złe !!!!!


           
Post 7 sie 2003, o 23:54
 
Medalista GP
Medalista GP

Dołączył: 15 lis 2002, o 15:20
Skąd: Rzeszów
Posty: 2022

Zobacz profil 
ja tam nie bede za duzo gadall kazdy wie ze dzialacze są do dupy i wogóle... podobno maja na miescie swoje knajpy ale zeby nie bylo zadnych podejrzen zapisanych na kogos innego...

pytaie do wojti cos mi się wydaje ze nie bardzo wypalą te transfery jesli nie bedzie faraona to za co dajmy chccemy miec Nickiego?!?!

_________________
TYLKO STAL ZKS!!!!!!!!


           
Post 8 sie 2003, o 05:56
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 23 gru 2002, o 19:38
Skąd: USA
Posty: 1099

Zobacz profil 
Ja dawno temu uwazalem ze profesjinalnemu klubowi niepotrzebni sa dzialacze tylko wlasciciel albo wlasciciele. Wtedy wiadomo ze pieniedze wkladane w klub nie beda przepijane przez kolesi ze starych albo nowych ukladow. Oczywiscie mowie o dobrym wlascicielu a nie takim ktory tylko chce szybko wyjsc na gore a pozniej sprzedac pol skladu, kase spakowac w walizki i do innego biznesiku... a takich tez nie brakuje z tym ze mysle ze tych wiecej sie znajdzie w pilce noznej niz w klubach zuzlowych. Prawde mowiac nie mam pojecia czy na zuzlu mozna zarobic. Nie znam osobiscie Pana Kawy ale wydaje mi sie ze komus kto wklada niemale jak na Polskie warunki pieniadze... wiem ile kosztuje silnik, a tymbardziej staremu fanowi zuzla, zalezy na tym aby zuzel w rzeszowie nie upadl na ryj. Sa jednak ludzie ktorzy zawsze beda w rozny sposob przeszkadzac, tym bardziej ze maja pewnie cieple posadki i niezla kaske. Ja na miejscu pana Kawy postawil bym warunek... albo zostaje prezesem za to ze wykladam kase i zapraszam do wspolpracy odpowiednich ludzi albo nie wiaze sie z tymui typami... jednak dla kogos , a szczegolnie dla fana zuzla trudno jest przygladac sie jak wszystko pada na ryj. Pozdrawiam
Faraona...i wszystkich sponsorow.

_________________
Leave Me Alone


Ostatnio edytowano 11 sie 2003, o 06:17 przez error, łącznie edytowano 1 raz

           
Post 8 sie 2003, o 08:36
 
Reprezentant kraju
Reprezentant kraju

Dołączył: 25 cze 2003, o 11:05
Posty: 672

Zobacz profil 
jebac dzialaczy - to powinna byc nowa przyspiewka wspanialego fc

a tak w ogole to co sie dziwic ze w klubie nie pieniedzy na np sprzet dla miesiaca. przeciez z budzetu klubu trzeba oplacic pensje prezesow, ich kochankki, zachcianki, urlopy, ktos wspomnial o knajpkach na miescie...

ja mam pytanie. kiedy prezes klubu moze odejsc . jak sie mozna pozbyc kogos takiego.


           
Post 8 sie 2003, o 09:30
 
Ligowy debiutant
Ligowy debiutant

Dołączył: 26 kwi 2003, o 15:25
Skąd: Ipswich/Rzeszów
Posty: 97

Zobacz profil 
Dokładnie ,jak sie można pozbyć tych darmozjadów z klubu?????


           
Post 8 sie 2003, o 10:12
 
Ligowy debiutant
Ligowy debiutant

Dołączył: 28 gru 2002, o 10:20
Posty: 59

Zobacz profil 
Złodzieje zawsze byli w klubie na wysokich stołkach i zostana niech tych prezesow i wiceprezesow bedzie jeszcze wiecej to moze na przyszly sezon beda sprtzedawac dzialki pod uprawe rosliun zamiast tor:) Nie zartuje sobie ale dopuki nikt sie za to nie wezmnie to nic z tego nie bedzie, najlepiej zrobic tak jak Janusz Stachyra w Lublinie i prosze jakie sa wyniki. Pozdrawiam!!!


           
Post 8 sie 2003, o 10:38
 
Szkółkowicz
Szkółkowicz

Dołączył: 13 maja 2003, o 11:16
Skąd: Lublin
Posty: 25

Zobacz profil 
Nie jestem wprawdzie z Rzeszowa, ale my tutaj w Lublinie lekcje z niewiele wartymi dzialaczami przerabialismy kilka lat temu. Niestety z fatalnym zakonczeniem...
Tak rzeczy o ktorych pisal Faraon powinny ujrzec dzienne swiatlo juz dawno. Wlasnie milczenie w takich sytuacjach pozwala roznym prezesom i prezesikom dzialac tak jak dzialaja. O wszystkich niedociagnieciach i aferach ktore dzieja sie w klubie nalezy jak najszybciej mowic. To ludzie - kibice, dziennikarze, sponsorzy maja kontrolowac poczyania prezesow. Gdy wszystko odbywa sie pod pozorem zamknietego gabinetu z ktorego nic nie wychodzi wowczas niektorym zaczyna sie wydawac ze sa nietykalni i wszystko moga.
Teraz codziennie slyszymy o nowych aferach i o tym jak wielu jest takich co myslalo ze jest ponad prawem.

Jezeli faraon wie o innych zlych rzeczach jakie dzieja sie w waszym klubie powinien o tym informowac, najlepiej na biezaco a nie czekac wiele miesiecy. Tylko prawda oczysci kluby z ludzi dla ktorych jest to okazja dla wlasnych interesikow.

Ja tylko moge zyczyc zeby Stal Rzeszow nie skonczyla tak jak skonczyl Motor Lublin...


           
Post 8 sie 2003, o 11:23
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 5 sie 2003, o 15:17
Skąd: Polska,Rzeszów,
Posty: 1206

Zobacz profil 
Bardzo ciekawie Pan Kawa opisał sutuację panującą w klubie. Zachowania i postawy pewnych ludzi budziły od dawna moje zastrzeżenia. Jak już pisałem w innym (rozpoczętym przez siebie) wątku był tylko jeden okres w histori naszego klubu kiedy władzę przejęli ludzie szczerze oddani sprawie. Był to okres bardzo krótki ale obfitujący dla nas we wspaniałe przeżycia(1994r.). Wtedy także mieliśmy podobną sytuację materialną ale mieliśmy coś czego nie mamy dzisiaj tzn. wspaniałych perspektywicznych młodzieżowców. Później pojawiły się sukcesy i każdy chciał się pod nimi podpisać (dzsiaj czyni to nawet Kuźniar!), pojawiły się hieny bo za sukcesami przyszły duże pieniądze... Idealiści musieli odejść w cień... Taka jest niestety rzeczywistość...
Co do Pana Kawy to nigdy nie ośmieliłbym się go złośliwie krytykować i to przynajmniej z kilku powodów. Po pierwsze znam go osobiście i wiem, że chciałby jak najlepiej dla rzeszowskiego speedwaya. Po wtóre człowiek ów wyłożył sporo pieniędzy i w sumie dzięki niemu jakoś to wszystko w tym sezonie się kręciło...
Niestety muszę wytknąć Wackowi pewne zamiłowanie do miitu Kuźniara, który rzekomo wszystko potrafi... Niestety rzeczywistość pokazała co innego... Czy wszystkiemu winni są działacze?????
WACEK! BRAKUJE MI W TWOIM TEKSCIE OCENY JEDNEJ OSOBY, MIANOWICIE TRENERA...



Dołączył: 26 Lis 2002
Posty: 43


           
Post 8 sie 2003, o 11:30
 
Junior
Junior
Avatar użytkownika

Dołączył: 18 kwi 2003, o 11:10
Posty: 143

Zobacz profil 
Co tu duzo mówic po prostu banda złodzieji z tych działaczy jednego nie moge zrozumiec jak ktos moze byc prezesem sekcji np. żuzlowej i sie na tym nie znać , nie interesowac sie tym , tylko mysleć jak tu zgarnac kasę...

P.S Dziekuje Panie Wacławie za ten post odsłonił Pan nim cała prawdę i bardzo dobrze. Nich Pan sie trzyma.
Pozdrawiam :(


           
Post 8 sie 2003, o 11:31
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 5 sie 2003, o 15:17
Skąd: Polska,Rzeszów,
Posty: 1206

Zobacz profil 
Drogi Prezesie 182,
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego co piszesz. Wydaje mi się jednak, że nigdy nie zaznałeś "toksyczności" Janusza Stachyry...


           
Post 8 sie 2003, o 12:30
 
Szkółkowicz
Szkółkowicz

Dołączył: 1 maja 2003, o 13:24
Posty: 8

Zobacz profil 
NO TO ŁADNIE TAK SAMO BYŁO W TARNOWIE ALE NIEODPOWIEDNIE OSOBY ZOSTALY WYLANE Z KLUBU I LUDZIE KTURZY DAWALI KASE WIELI WSZYSTKO W SWE RĘCE I TK SAMO POWINNO SIE STAC W RZESZOWIE


           
Post 8 sie 2003, o 13:07
 re
Szkółkowicz
Szkółkowicz

Dołączył: 19 lis 2002, o 17:14
Posty: 29

Zobacz profil 
Panowie ostroznie z wyrokami - nazwać kogoś złodziejem to poważna sprawa, nieudaczników w tym klubie dostatek ale czy od razu złodziei.
Pan Wacek też sie błędu nie ustrzegł ( duet R - K - to 100% porażka)
a i Jego nieprzemyślane ruchy wprowadzały sporo zamieszania i nerwowości - radzę porozmawiać z zawodnikami ( koncepcja składu opartego na lokalnym słabym środowisku to też częściowo pomysł pana Wacka)


           
Post 8 sie 2003, o 13:18
 
Medalista GP
Medalista GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 28 maja 2003, o 15:11
Posty: 2672

Zobacz profil 
Wszystko ładnie pieknie tylko czemu czekał Pan do wylewania żali aż do meczu z Rybniekiem ? Czy gdyby Stal ten mecz wygrała, a co za tym idzie awansowała do górnej czwórki ten post wogóle "zobaczyłby" światło dzienne ? Nie wiem jak było naprawdę i pewnie nigdy nie dowiem. Wiem natomaist jedno jeśli zawsze będzie tak jak teaz to w Rzeszowie nie będzie normalnie. O takich rzeczach trzeba mówić przed sezonem i wtedy sprawa jest jasna i klarowna, teraz kilka miesięcy po fakcie oponenci mogą stwierdzić że po prost zawiódł się Pan na wyniku i szuka Pan winnych.

Prawdą jest natomaist fakt że władza w klubie powinna "wywodzić" się z osób dających kasę na żueżel ... to jednak wałkujemy juz od kilku lat, a przywiązanie do stołków robi swoje :(. Innymi słowy nikt nie jest bez winy.


           
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w temacie  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 180 gości


Narzędzia



Skocz do:  

Uprawnienia

Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL

Original style by phpBBservice.nl & New Design style by ZeNaNLi