Eeee tam, gimbaza da radę.

To jeszcze wypada skomentować wyniki akcji przesyłania ofert na maila gazeta.pl i poniższe podziękowania:

Bardzo serdecznie dziękujemy Wszystkim Zawodnikom, którzy nadesłali swoje oferty z chęcią reprezentowania barw Speedway Stal Rzeszów S.A. w sezonie 2014. Liczba nadesłanych ofert przerosła nasze oczekiwania, co świadczy o ogromnym zaufaniu jakim zawodnicy darzą nasz klub.

Efekty są takie, że w wyniku przerośniętej liczby nadesłanych ofert, pojawili się Scott Nichols i Nicolai Klindt (zakładam, że do Kuciapy, Miesiąca i Larsena dotarli w inny sposób) - każdy niech odpowie sobie sam, jak to sens miało i czy minusy nie przysłoniły tych plusów

Pojawił się "cień nadziei" że Walasek zostanie w Rzeszowie, bowiem w Częstochowie, przesunięto podpisanie kontraktu z tym zawodnikiem na 15 XII. Więc opcje są 2: albo Marta "walczy" o Grześka, albo Grzegorz ostro negocjuje w CKM-ie.

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/40335 ... wlokniarzu
Walasek we Włókniarzu...

zajebiście... niech jeszcze się okaże, że Sówka też nie będzie jeździł u nas

Czyli jedziemy składem przyszłościowym nie ma "emerytów" na których wielu tu psioczyło - mamy skład (prawie) młodzików, którzy walczyć będą o środek tabeli, a może o coś więcej

Walasek jest za drogi na 1-ligę. Tu akurat dobra decyzja cyrku, bo nikomu w 1-lidze nie powinni płacić więcej niż 800 tyś zł.
Za takich zawodników jak Okoniewski, Ułamek, Bjarne Pedersen czy THJ max 600 tyś, inaczej głupio wydajesz pieniądze.

No to było ściągnąć Kildemanda, THJ, Lebediewa, Porsinga, Tarasenke i kilku innych i zmiescic sie w budzecie, a nie brać Kuciape, Miesiaca, Nicholsa, Klindta i Pikeja. Wymieniliśmy 5 seniorów - rotacja 100%. Cale szczescie, ze nie awansujemy, bo po awansie znowu 100% jest do wymiany

Jak widać, rozmowy z PiKejem nie były kaczką dziennikarską - sezon na jedenastolecie zapowiada się jeszcze bardziej Marnie niż na dziesięciolecie. Czy Marcie nie byłoby prościej odejść? Czy spoglądanie na żenujące zawody-emerytów i 500 osób na trybunach ją tak kręci? Takiego dna się nie spodziewałem - mam nadzieję, że Sówka jeszcze nic u nas nie podpisał i do piątku wyląduje w Zielonej Górze

Wielce zastanawia mnie frekwencja po jedenastu latach bytności MPF w rzeszowskim speedwayu, na meczach I ligi jazdy emerytów o środek tabeli, kiedy kibice pamietający cokolwiek mocno się zniechęcili, a młodzież w telewizji ma ekstraligę. Bardzo mnie to zastanawia.

Jak widać wymienić kilku zagranicznych jest dość łatwo. Gorzej z krajowymi.

Czekam na komentarze osób, które twierdziły, że bez Mart nie byłoby żużla w Rzeszowie. Jestem niemal pewny, że w oparciu o lokalnych sponsorów udałoby się zbudować dużo lepszy skład na I ligę bez jakiejkolwiek pomocy Marmy PF.

Mamy spore doświadczenie w wymianie zarówno zawodników krajowych, jak i zagranicznych - specjalizujemy się w przedziale 30+. Tylko z każdym rokiem pula zawodników się zawęża, bo większość już tutaj jeździła

Pozwolę sobie okres transferowy 2013/2014 podsumować piosenką:

http://www.youtube.com/watch?v=lXQwBIrayfs

I stawiam złoto do orzechów, że jutro konferencje poprowadzi nowy prezes z nowym trenerem - Marty tam oficjalnie nie będzie

Ciekawa teza.

http://www.youtube.com/watch?v=tAAF-IlUbA4

Moze lepsza ta?

Nie mogę się doczekać wypowiedzi odnośnie koncepcji składu ... co kierowało prezeskę stawiając na Hot Doga i Pikeja
Przyszłościowi zawodnicy ? Mają coś do udowodnienia ? Komu - sobie ?
Będzie szydera

Zapewne powie ze sa to zawodnicy z wyrobiona marka w Polsce





No co pora obiadowa. Po Prezentacji Marta zaprosi od razu zawodników na obiad do KFC lub McDonaldsa 2 piętra wyżej

Ja myślę, że to był przemyślany plan, czyli najpierw kontrolowany 'dobrze przepracowany okres transferowy', a później usunięcie się w cień i pokazanie: mamy nowego prezesa (to nic, że szwagra-kuzyna-figuranta oficjalnie na stanowisku od 12 grudnia) i trenera, którzy odpowiadają za wynik i skład drużyny. A, że skład jest, jaki jest i wynik będzie, jaki będzie to na tym tle była prezes chciałaby błyszczeć. A wyjdzie tak, że niszczone przez 10 lat środowisko kibicowskie plus marmoludki wychowane na Pedersenach na stadionie pojawiać się będą w ilości sztuk 500.

Zastanawiałem się też, po co Marta to robi i wykłada pieniądze na taki syf - przecież sponsoring sportowy powinien kojarzyć się pozytywnie. I o ile wielokrotnie spierałem się tutaj w kwestii zarabiania przez Martę na speedwayu, o tyle w przypadku nadchodzącego sezonu zaryzykuje twierdzenie, że zamiarem Marty jest niedołożenie do klubu złotówki, a budżet oparty ma być na PGE, mieście i kibicach. Myślę jednak, że koniec końców trzeba będzie pieniądze dołożyć, bo wkładu kibiców zabraknie. Swoją drogą, zastanawiam się, jakie nastroje panują u pomniejszych sponsorów (np. Greinplast) i czy ktokolwiek będzie chciał brać udział w tym cyrku.

Czy można upaść jeszcze niżej i w ciągu roku z klubu z jednym z największych budżetów w elidze, mającego bić się o medale, przy zatrzymaniu układu sponsorskiego, zrobić klub emerytów walczących o środek tabeli w I lidze? Obawiam się że można, ale ogranicza nas wyobraźnia. Nic to - trzeba przeczekać tę okupację i może jeszcze za naszego życia doczekamy się normalnego speedwaya w Rzeszowie - w sumie Marta jest starsza od średniej wieku tutejszych forumowiczów

Poważnie Karlsson w Rzeszowie ?

Ritchie

Tak, to jest plan. Pavlic 200, Okoń pewnie przynajmniej tyle, Walas też coś dołożył. Teraz sezon z tanimi leszczami (za kasę innych???), może nawet spadek, a po sezonie wypad. To jest plan ucieczki/wyszarpywania co się da. Dla nas jeszcze rok i aż rok. Jak nam dowalili karę z Lesznem, to pisałem, że trzeba organizować nowy klub. Kto wie, czy nie byłoby lepiej. A tak 11 lat w piach. I jeszcze jedno: nieważne jak ktoś zaczyna, ważne jak kończy. Tutaj w najlepszym przypadku bilans sportowy na zero, choć to jest baaaardzo duże uproszczenie.

Murzyński penis prosto w czoło póltorakowej za Walaska i szarpanie sie o pare złotych .

Zespol jest budowany na jazde w 1 lidze z opcja wyjsca Marmy ze sponsoringu juz od nastepnego sezonu. Wiec wcale sie nie dziwie ze bedzie kiepsko, ale po spadku trzeba przewietrzyc ten klub by rok 2015 byl gotowy na byc moze nowego inwestora czy inwestorow. Mysle ze czasy Poltorakowej mamy za soba, dlatego nie ma co plakac ze bedzie kiepsko w 2014 a skupic sie na przyszlosci speedwaya w Rzeszowie.

To po jakiego h...a budować takie dziadostwo i marnowanie roku? Zabawki niech zwija, prędzej pójde na 2lige niż na sład z Angolem i emerytowanym Karlsonem.