Jeśli drużyna ma wyglądać tak, jak napisał Misi, to raczej nie jest to skład na utrzymanie. Zważając na to, że Larsen i Ljung to poziom pierwszoligowy, hancock z walaskiem notują wpadki, a Czaja to wielka niewiadoma. Już nawet nie wspominam o tym, jesli któryś wypadnie przez kontuzje. Ale żużel to żużel, nie ma co wróżyć z fusów.

Na wygraną u siebie z GKM moze wystarczy. Czy na coś więcej? Obawiam się, że nie...
Czy my sie kiedyś w Rzeszowie doczekamy żużla na poziomie pierwszej czwórki...

Dopóki nie dorobimy się wychowanków na poziomie ekstraligowym to nigdy...
no chyba, że zbudujemy maszynę do drukowania pieniędzy, albo P. Marta sprzeda MH i znowu zakocha się w żużlu

A skład jak skład dziadki niechciane w innych klubach i zawodnicy pierwszoligowi.
Pytanie czy większym sensem jest walka z GKM o ligowy byt, czy walka o mistrzostwo pierwszej ligi, tam też jest pierwsza czwórka
I nawet nie chodzi o wynik sportowy, a fakt, że ten skład po sezonie i tak będzie do wymiany niezależnie od ligi w której wylądujemy,
Hancock pewnie odpuści jakiś mecz, Walaskowi lat nie ubywa, Ljung udowodni po raz który, że eliga to za wysoko, Czaja skończy wiek juniora, lokalnych matadorów przemilczę...
Ale przecież u nas taki urok, że budujemy skład z "zawodników, którzy mają coś do udowodnienia", więc powtórka z rozrywki
A tak na poważnie, no może prawie poważnie, czekam na info z klubu, że to zasługa P. Marty, że mamy budżet na ekstralipę...

Przypominam, że Walas prawie cały zeszły sezon nie jeździł, a do tego złapał kontuzję, więc jego poziom to spora niewiadoma.Do tego kasa, którą otrzyma nie będzie taka, jaką chciałby dostać, a wiadomo, jak jedzie Grzesiu, kiedy hajs się nie zgadza. Generalnie, bierzemy zawodników, którzy nie załapali się do innych klubów i u nas pojadą z rozsądku i minimalizacji strat, więc stworzenie z tej zbieraniny zespołu i wykrzesanie motywacji będzie ambitnym zadaniem dla Ślączki. Cały czas uważam jednak, że na Grudziądz powinno wystarczyć

A gdyby Szefowa miała większe ambicje i pieniądze, to:
1. Walas
2. Zengi
3. Kildemand
4. Larsen
5. Hancock
6. Czaja
7. Rempała

Przy dużym wysiłku i sporym szczęściu o PO można powalczyć

No cóż, moje ekstraligowe życzenia dot. składu pokrywają się chyba tylko i wyłącznie z Larsenem : )
Hmmm nie mogę też zapowiedzieć, że w przypadku gdy skład będzie inny dam sobie uciąć rękę, głowę czy co tam innego pisali forumowicze rok w rok
Nie mniej jednak plus minus powinno to tak wyglądać.

Lukash,
Tylko w kwestii walki o ligowy byt. Bo niestety alternatywą dla startów w ekstralidze byłaby niestety 2 liga, a nie pierwsza - tak to już jest jak o tym gdzie wystartuje Stal po rezygnacji ze startów w elidze miałoby decydować gremium negatywnie nastawione do Rzeszowa, a nie regulamin. Więc pytanie, czy lepiej walczyć o utrzymanie w elidze i w przypadku niepowodzenia spaść do 1 ligi, czy też być zdegradowanym do 2 ligi i zaczynać wszystko od zera, bez kasy od PGE i pewnie z jakąś karą na karku...

Przesadzasz trochę z tym straszeniem. W przypadku rezygnacji z eligi Rzeszow bedzie jechał z I lidze. Zadna II liga. Zadna degradacja bo i niby dlaczego? W Rzeszowie długi są? Nie ma. A że kasy na elige nie ma to sie stawia sprawe uczciwie i jedzie w I lidze

Wg Syfów Czaja już potwierdzony. Sam zainteresowany mówi,że wybierają się z nim także jego koledzy z Częstochowy. Czyli Kildemand i Walasek już prawie pewni? Całkiem nieźle:)

czyli juz mniej wiecej wiadomo. szału nie ma ale jest druzyna ktora moze powalczyc. Niewiadome to Gollob i Hancock, pewnie jeden z nich trafi do Rzeszowa.

Bardziej chyba chodziło o Kildemanda i Mirka Jabłońskiego...

ruch z jabłońskim co najmniej niezrozumiały.

zrozumialy jesli Lampart/Kuciapa/Stachyra i inne matadory nie chcieli jezdzic w EL. bo jesli nie zaproponowano im jazdy kosztem Mirka to wtedy tak.

No właśnie miałem to pisać. Na co tutaj ten odpad Jabłoński? Już lepiej było któregoś z naszych wziąć. Chyba, że ma być oczekującym, a żaden z naszych na to sie nie chciał zgodzić to ok.

JASNE I SZUMINA w pakiecie

ok ponoć ma walczyć o skład z lampartem i sówką

No tak, ale w takim razie Jabłoński, Lampart i Sówka będą walczyć o jedno miejsce czy o dwa? Bo jeśli na pozycjach seniorskich byłoby trzech Skandynawów, to musi być w takim razie jeszcze dwa miejsca dla Polaków. Więc byłyby wtedy dwie możliwości:
- 10 i 12 - dla M.J/D.L/Ł.S
- 10 dla jednego z w/w trójki a 12 dla solidnego seniora typu Walasek (ale wtedy chyba bez sensu byłoby robić konkurs dla trzech zawodników o pozycję 10). Z tym że tych solidnych seniorów praktycznie nie ma już na rynku (poza tym chyba 'Grzesio' trochę złotówek z klubu by wydoił) i wydaje mi się że pozostanie wersja pierwsza i walka o 7. plac

To wróży tylko jedno...

Kildemand... Jablonski oraz... Lampart na celowniku

W sumie Kildemamd prawie zaklepany

http://eurosport.onet.pl/zuzel/ekstrali ... iga/w4jqvh
I teraz ciekawe, jak to zrobi prezesunio? Czy postawi na Jabola (ponoć już podpisał) czy na Pawła. Wolałbym Miesiąca, bo jednak poziom tych dwóch zawodników jest zbliżony. I najprawdopodobniej skład tak się będzie przedstawiał:

1. Larsen
2. Ljung
3. Sówka/Lampart/Miesiąc/Jabłoński (któryś z nich wypada i niestety chyba Paweł)
4. Kildemand
5. Hancock
6. Czaja
7. K. Rempała/Bassara/i jeszcze jakiś czwarty junior.
I w ten sposób będziemy mieć kadrę na poziomie Wrocławia czy GKM-u. Jeszcze po cichu liczę na jakąś super informację, że może jednak Walasek albo ktoś?