Na to pytanie w chwili obecnej moze Ci tylko odpowiedziec sam Bob lub trener Kuzniar Czy Czech bedzie w Gnieznie przekonamy sie o godzinie 16.

P.S Ja mam dziwne przeczucie, ze bedzie.

Mysle ze najpierw trzeba cos zrobic z naszymi rzeszowskimi dzialaczami!! niech mi ktos powie kto tych ludzi powoluje, jakie sa ich zarobki i kto to ogolnir rzecz biorąc jest????
Jak możesz pisać, żeby zmienić kogoś, kiedy nawet nie wiesz kto to jest
Są w sekcji działacze, którzy coś rzeczywiście robią, są również tacy, którzy nic nie robią. Bardzo dużo w tym roku dla funkcjonowania klubu zrobił p. Wacek Kawa. Podczas meczu hm z Gnieznem p. Kawy nie było w parku maszyn - zatem widzieliscie wszyscy jaką zmianę wprowadzili wtedy ludzie, którzy kierowali drużyną. Gdyby nie p. Kawa pewnie w każdym meczu "ciesyzlibysmy się" tak wspaniałymi zmianami. Chyba, że któryś z Panów odpowiedzialnych za to, nauczyłby się regulaminu

Co do Brhela, to nie jest tak jak mówi większość osób, że trener go nie lubi. Może zawsze to podkreślał, zrzucał wine na niego po przegranych meczach, ale ... !
Podczas czwartkowego treningu, a w zasadzie już po nim długo rozmawialismy z MaK'iem z trenerem Kuźniarem. Mówił, że każdy z nich popełniał błędy, a Bohumil po prostu wprowadzał nerwową atmosferę w drużynie, kiedy mu coś nie grało w boxie. Wszyscy chcieli wówczas pomóc, co powodowało chaos w parku maszyn. I głównie o to ma trener do NIego pretensje.
A swoją drogą, czy zastanawialiście się nad ostatnimi wyscigami Brhela, kiedy mecz był już przesądzony ? Zwykle przyjeżdżał na pierwszej pozycji. Czy może 38 - letniemu zawodnikowi GP potrzeba AŻ CZTERECH biegów na dopasowanie się do toru ? Nie sądzę.

W pewnym sęsie wypowiedź Brhela jest obroną samego siebie i swoich poczynań, jak już ktoś napisał wpadki były po obu stronach (Kużniar/Brhel). Dla mnie osobiście z tego co wiem to Brhel jest WINNY żeby nie wiem co opowiadał. Za takie pieniądze które RJ płaciła Brhelowi i pieniądze jakie dostał za podpisanie kontraktu do czegoś zobowiązują. Jeżdził w sezonie jak dobry zawodnik ale POLSKI !!!! a nie wierze żeby Maciek lub Piotrek dostawali taką samą kase co on !!! Więc dla mnie nie ma dla niego usprawiedliwienia Obcokrajowiec w składzie powinien być pewnym punktem, zawodnikiem który powiniem podrywać drużyne do walki a nie dołować i wprowadzać dodatkową niepewność np. zdąży na start czy nie .

Wiec nie ma o czym dyskutować DAŁ D..Y i za to powiniem nie tylko dziłaczy i sponsorów przeprościć ale równierz kibiców którzy obgryzali paznokcie wpatrując się w zegar odmierzający czas 2 min.

Ja w kwestii formalnej. Ujawnij, ile zarabia Bohumil Brhel. Z Twojej wypowiedzi wyraźnie wynika, że wiesz, ile biorą Brhel, Winiarz i Kuciapa. Czekam.

Dokładnie ci powiem np: za dojazdy do Rzeszowa na cały sezon dostał z góry 10 tyś euro !!!!

Jeśli Brhel nie będzie miał gdzie spać to ja się zdeklaruje i przenocuje go wraz z mechanikiem i nawet udostępnie garaż na samochód. Jak coś to napiszcie . Ciekawy jestem co on na to ??

Klub dzwonił do Brhela, ale ten nawet nie potrafił powiedzieć "Nie, dziękuję nie przyjadę". Natomiast za przyjazd na wtorkowy mecz z Unią zażyczył sobie kasy, a dokładniej zwrotu kosztów przejazdu i noclegu. Tyle na temat przywiązania Brhela do kolegów i drużyny. Widać wszystkich stać na jazdę całkowicie za darmo, a Brhela nie.



Ja mogę tylko powiedzieć, że wersję trenera powtarzają także inne osoby - kierownik, prezesi, zawodnicy. A to chyba nie jest przypadek?

Czyli nie wiesz. Wiec nie pisz z łaski swojej: "Jakby X zarabial tyle co Y...", nie wiedząc, ile oni zarabiają, bo jesteś niepoważny.
A z tym 10 tys. Euro, to wie każdy, bo o tym poinformowal Romaniak w wywiadzie. I nie widzę, czym tu się jurgać. Inni obcokrajowcy pewnie też dostają takie pieniądze, najwyżej w ratach. A poza tym są to pieniądze RJ, a oni jakoś pretensji nie mają...



Spóźniłeś się. Ktoś na ten pomysł wpadł, Znalazło się to na PŻ. Do Boba pewnie też dotrze, bo jego kumpel czyta PŻ.

I jeszcze jedno ode mnie nt. Brhela. Dziwne, że te wszystkie problemy z nim zaczęły się dopiero w tym roku. Jakoś w 1999, 2000, 2001, 2002 nie stwarzał nerwowej atmosfery w parkingu itd. itp. Co więcej, kiedy Brhel przyszedł do Rzeszowa był, cytuję A. Heahne: "tańszy jak nasi". Teraz jest ponoć b. drogi, jeste jeba*** centusiem i w ogóle jest be!
Źródłem tego wszystkiego jest pewnie, jak napisał Jakiek, jego słabsza forma w tym roku. Bo u nas to jest tak: jeździsz dobrze, to ok. Kochamy Cię! Zaczynasz notować gorsze występy, to spierda*** sprzedawczyku!
Cóż, łaska kibica na pstrym koniu jeździ. Działaczy nie mniej ((

Jaśku nie rozumiem, czemu Twój pogląd na Boba jest zawsze czarny. Aby to stonować, mój musi być biały. Oto fragment oświadczenia Brhela rozesłanemu do mediów, więc Tobie świetnie znamemu: "Dlatego jeśli działacze chcą, żebym w niedzielę pojechał w Gnieźnie, jeden warunek jest taki, by Kuźniar do mnie zadzwonił, osobiście mnie zaprosił na mecz i po męsku wyjaśnił wszystkie zarzuty i sprawy związane z tymi wypowiedziami. Jeśli Kuźniar nie zadzwonił, to wszystko jasne
W sprawie meczu dla Piotrka. Właśnie o to chodzi, że Bob też chce jechać za darmo. On nie chce dopłacać do tego meczu. Do Rzeszowa i z powrotem ma 1400 km. Oczywiście wiem, dostał kasę przed sezonem, ale jechać z Pragi to nie to samo, co np. z Nowego Miasta. Ale faktem jest, że już nie będzie mi go brakować w następnym sezonie. Szkoda tylko, że pożegnanie nie nastąpi w serdecznej atmosferze, tylko tak jakoś... A może nastapi?

dobra jeszcze ja na temat Boba eh wszystko było dobrze w poprzednich ;latach bo po pierwsze ternerem nie był ten leszcz i Bob nie jeździl w GP!!!!!!!!1 Pozdrowionka!!!!!

Wystarczająco dużo usłyszałem od działaczy i zawodników na temat Boba, aby był taki a nie inny. Jestem przeciwnikiem zatrudniania Czechów w Rzeszowie. Należy rozejrzeć się za kimś solidnym - najlepiej ze Skandynawii, bo koszty przejazdu najmniejsze z "czołówki światowej".

Poza tym nie czarujmy się - obcokrajowca zatrudnia się po to, aby był liderem. Tymczasem Brhel był zawodnikiem o słabszych wynikach od Kuciapy, Winiarza, Barana i Trojanowskiego. Za to kilka razy droższym.

JA uwazam ze Brhel nie powinien startowac juz w Rzeszowie jako pierwszy obcokrajowiec ale nalezy mu podziekowac za te wszystkie lata ktore spedził w STALI

Kenny nie denerwuj sie co Ci to da ale i tak bede bronić tego co napisałem że Brhel jest droższym zawodnikiem od Maćka, Piotrka o pozostałych nie wsponme. Jeżeli uważasz że Bob jest tańszy to serdecznie pozdrawiam !!

Domyślam się, że Brhel jest najdroższy. Chciałem tylko konkretów. Lubię konkrety :)

cyt. z wypowiedzi Boba

Żużlowiec chciałby wszystkim przypomnieć, że na bieżący sezon podpisał z klubem kontrakt na 14 imprez ligowych. Odjechałem tylko 10 !!!!!!!

Mam jedno pytanie co Brhel zrobil z kasa na dojazdy ktora dostał przed sezonem zostalo mu jeszcze 4 imprezy ktore mial w kontrakcie wiec kasa na dojazd powinna byc a gdzie jest??? i on chce teraz zeby mu zapłacic za dojazd i nocleg??niech sie rozliczy sam ze soba!!! i przemyśli pare spraw bo pewnie kase na dojazdy wydal,ale na inna lige lub na GP.Jeśli nieprzyjedzie na mecz dla Piotrka to oznaczac to będzie że zachowa sie po chamsku szczegolnie dla rzeszowskich Kibiców jak i dla Samego Piotrka Winiarza.

I już wiemy wszystko na temat Bohumil'a Brhel'a - najwidoczniej wszystko przechulał i juz nie miał na przyjazd
A tak na serio, to nie zapominajmy, że w środę ma ważny mecz ligowy, więc ma dobre usprawiedliwienie na swoją nieobecność.

Sparing był emocjonujący i ciekawy oraz wygrany przez "naszych" bez pomocy Boba . Szkoda, że od tego zawodnika nie można juz dużo wymagać.
Prosto i kulturalnie powtórzmy po raz kolejny "Panu juz podziekujemy za wszystko i życzymy sukcesów."

Mam nadzieję, że trener nie będzie psuł nerwów ewentualnemu nowemu zagranicznemu zawodnikowi w przyszłym sezonie, nawet jak coś "staniero" zawali. Wypadałoby jakoś ze zrozumieniem podnieść żużlowca na duchu i tworzyć zgrany zespół dążący z efektami do sukcesu. Szkoda, że szkolenioweic wypowiedziami nie potrafi jeszcze budować dobrej "paki", ale moze to się zmieni - w końcu wszyscy uczymy się na błędach...

Gdybym miał wybierać pomiędzy tym aby Kuźniar był trenerem w 2004 roku lub Brhel naszym zawodnikiem w wyżej wymienionym roku to jestem za Bobem! Po prostu czas Kuźniarowi podziękować kierowaniem pierwszym zespołem i dać mu jedynie szanse w szkoleniu młodzieży!