Jeszcze do meczu kilka tygodni ale temat juz mozna zalozyc o ewentualnym wyjezdzie na mecz do Tarnowa. Mozna sie zgadac jakos z kibicami z Gdanska i ich wspierac w czasie meczu (a mozna by jakis uklad zrobic ). Z tego co mi ramelow mowil to wyjazd ostatnio na mecz do Tarnowa kosztowal 10zl, wiec chyba problemow nie bedzie ze zebraniem tej dychy (chyba). Mecz bedzie najpierw w Tarnowie (nie dam sobie glowy uciac) 12 pazdziernika a rewanz tydzien pozniej

PS. Nie zakladam zadnej ankiety bo to nie ma sensu bo i tak beda glosowaly osoby ktore sie wogole nie wybieraja na ten mecz, lepiej niech sie wpisuja osoby ktore jada na 100% badz chca jechac

Pomysł jest naprawde ok. Chodź kibiców z Gdańska na pewno mile nie wspomina pan Dominik Janusz Ale to stare dzieje, rzeczywiscie można się z nimi zgadać i jechać do Tarnowa.

Ja jestem zdecydowanie zaa... tak czy tak pojade a z Fan Klubem to by juz wogole bylo najlepiej... zachecam wszystkich.

witam, mysle ze pomysl dobry mozna jechac do Tarnowa, ja bylbym za

Ja juz dzis moge powiedziec, ze jade na 100%.

P.S Przenosze temat do dzialu "Stal Rzeszow", gdyz do tego duzo osob, ktore chcialyby pojechac nie ma wstepu.

P.S 1 Tylko trzeba to juz zaczal powoli organizowac, aby nie wyszlo tak jak z Czewa

Ja też jadę do Tarnowa, jak FC nie pojedzie to może uda mi się zabrać z Ramelowem ...

oczywiscie fransik tez jedzie:) chodz jak zwykle na 99% j**** tarnow j****!! juz widze te okrzyki:) albo i nie hhehe Pozdrowionka!!!!!!!!

Mam pytanko... gdzie chcecie usiasc jesli Gdansk nie zechce was w klatce???

dlaczego jesteście za gdańskiem - może kibicujcie unii ( jestem z Rz)
w barażach stawiam na unie.

Nie wiem czy pojade, bardzo możliwe, że tak jeżeli tylko fundusze mi na to pozwolą Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że jade na 60%


Wolałbym kibicować każdemu klubowi w Polsce, byle nie Mościcom (Tarnów)... Tak już po prostu jest! Powiem więcej, gdyby miał jechać i kibicować Unii to już teraz mogę powiedzieć, że nie jade na 100%

Oczywiście może się i tak stać! Ale są przecież środki na to, aby się dowiedzieć czy GKS przysta na taką propozycję, np. poprzez gdańskie forum...

Racjonalnie patrząc sądze, że nie wielu kibiców pokłusie się z Gdańska zrobi sobie wycieczkę do Tarnowa, gdyż za blisko nie jest... Miejmy nadzieję, jednak, że najwierniejsi przyjadą i zgodzą się na wspólny doping...

Mam namiary a dokładniej nr GG do przezesa Fan Clubu z Gdańska i jeżeli ktoś byłby zainteresowany rozmową z nim na temat wspólnego dopingu to zapraszam do mnie na GG... Ja nie będe do niego pisał bo mój wyjazd jest tak pewny jak niepewny...

Sorry za post pod postem...

Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i zastanawiam się, po co większośc z Was tam pojedzie? Przecież waszą część nie interesuje poziom sportowy zawodów tylko kieruje się ona antypatią dla najbliższego sąsiada...
Sorry, ale to wszystko śmierdzi mi piłkarską chuliganką a nie czystym dopingiem!
Czy ktokolwiek z was jedzie tam aby zobaczyć ciekawe zawody?
Co nas łączy z Gdańskiem?
Czy jakikolwiek racjonalnie myślący kibic żużla z Rzeszowa będzie wolał aby eliga była w Gdańsku a nie w Tarnowie - 80 km. od nas?



Prawdziwy kibic jednej drużyny nigdy nie jest antykibicem innej drużyny... Każda impreza sportowa powinna być świętem i areną czystej rywalizacji...

Drogi kolego!
Nie znamy się ale śmiem twierdzić, że w tym roku byłem na większej ilości zawodów w Tarnowie aniżeli Ty....
Każdy może kibicować komu chce ale takie Tarnowsko - Rzeszowskie potyczyki kibiców nie prowadzą do niczego dobrego.
Mówisz, że obecny klub kibica jest dobrze zorganizowany.... Chce mi się śmiać jak to słyszę!!!! Jeżeli kiedykolwiek zorganizujecie zawody żużlowe przy sztucznym oświetleniu na które przyjadą ekipy z całej Poski to wtedy będzie to świadczyć o waszej organizacji!!!!!!!! My jako działacze dawnego fanklubu (którego Ty pewnie nie pamiętasz bo być może nie było Cię jeszcze wtedy na świecie) takie zawody zorganizowaliśmy!!!! O Puchar naszego fan klubu walczyli zawodnicy na torze a nie zawodnicy na rowerach jeżdżący wokół piaskownicy!!!!!!!

Poniosły mnie emocje i "silną ekipę" odebrałem jako dorze zorganizowaną (tego nie napisałeś).... To moja błędna interpretacja.

Jadąc do Tarnowa pod flagami Stali tylko zatoczycie krąg agresji... Czy o to chodzi prawdziwym kibicom?
Czy na agresję należy odpowiadać agresją?

A propos tego czy coś nas łaczy z Tarnowem, to może spytasz się Piotrka Winiarza komu będzie kibicował...

Pozdrawiam,

Ileż jest agresji i nienawiści w niektórych postach? A po co to wszystko? Osobiście gdyby Rzeszów walczył w barażach z jakąś drużyną to zapewne mogliby liczyć na moje wsparcie!!!!!!!!!

PO raz pierwszy (i mam nadzieje, ze nie ostatni) zgadzam sie z weslakiem. Nie wyobrazam sobie, jak moglbym kibicowac Gdanskowi w takim meczu. Abstrahujac od tego, ze w Tarnowie mam kilku znajomych, ze darze ten klub sympatia za to, ze po chudych latach podniosl sie i walczy o awans, ze lubie kilku zawodnikow z tego klubu, ze kilku z nich zdobywalo dla nas bardzo cenne punkty, itp. Chyba zapomnieliscie jak potraktowani zostali nasi zawodnicy w sezonie 2000 w Gdansku?

Ja bede z pewnoscia kibicowal tarnowskiej Unii! Podobniez jak chociazby podczas pierwszego w tym sezonie meczu - z Dark Dogiem Gniezno!

weslake ja mam do Ciebie takie pytanie: skoro masz doświadczenie i działałeś kiedyś w klubie kibica, to dlaczego nie chcesz pomóc tym ludziom, którzy teraz próbują coś osiągnąć, mimo, że nie zawsze nam to wychodzi... Ja nie mówie, że musiałbyś działać czy coś takiego, ale poprostu nam coś podpowiedzieć, rzucić jakiś pomysł...

Jestem kibicem Unii i nie rozumiem co poniektórych waszych wypowiedzi. Kiedy Unia byla w II lidze a stal (98, 99) w pierwszej, to nie bylo meczu zebym nie byl w Rzeszowie. Zawsze bylem za Stala. Pamietam meczyk w Rzeszowie z 97 roku z Wlokniarzem jak dokopaliscie im 62:28 a pozniej wielkie chwile z Van Purem. Pamietam rowniez meczyk z 2000 r z RKM - jak motor Pawliczka na probie toru przejechal ponad pol okrazenia i rozwalil bande. Wtedy Wy byliscie gora i bardzo dobrze - na dobry meczyk nie trzeba bylo jechac do Czestochowy czy dalej. Teraz was doprawdy nie rozumiem. Oczywiscie jest w Tarnowie grupa pseudokibicow ktorzy przy kazdej okazji szukaja zadymki, ale zdecydowana wiekszosc jest ok. Nie zwalczajmy sie na sile tylko pomagajmy, a jezeli nie chcemy sobie pomagac to przynajmniej nie przeszkadzajmy. Baraze to wielka niewiadoma - nie dam glowy czy Unia wygra w dwumeczu, ale szykuje sie spoko meczyk Pozdrowienia