Sweet Jesus, tylko nie Bjarne. Ja uważam, że powinniśmy przedłużyć kontrakt z Rene Bachem. Chłopak ma papiery na jazdę i przy pełnym sezonie pokazałby na co go stać. Szkoda, że Janusz skreśla zawodnika po 3 meczach.

Już widzę te nagłówki - Pedersen w Rzeszowie! Jeśli Bjarne, to mam już doparowego:

http://www.przegladsportowy.pl/zuzel,je ... 1,281.html

A trochę poważniej, to nie po to (podobno) żegnamy się z Majkiem i Hot Dogiem, żeby brać grajków jak wyżej i obok. Do tej pory skład budowaliśmy na najbliższy sezon - teraz mam wrażenie, że skład zbudujemy na 14 listopada, także wszystko jeszcze przed nami. Tarnów, Gdańsk, Łódź i Loko będą mocne, więc oby 'dobrze przepracowany okres transferowy' Andrzeja nie zakończył się spadkiem

http://supernowosci24.pl/stal-bez-trenera-i-zawodnikow/

Kolejny artykuł o niczym

Sporo można wyczytać, a ten kierownik drużyny to lepszy od Andrzeja czyli, w co trudno uwierzyć, jeszcze gorszy - okres transferowy po rzeszowsku:

https://www.youtube.com/watch?v=n6HNquM4ZpM

Oby Andrzej nie klepnął all inclusive np. w Egipcie na długi weekend listopadowy, bo mogą być kłopoty z zasięgiem

Kierownik przyznał pośrednio , że ich koncepcja budowania zespołu polega na - czekamy aż będziemy wiedzieli kto z kim podpisał do 14 listopada, w wtedy ruszamy ostro do działania i podpisujemy z tymi zawodnikami którzy pozostali - oczywiście pasującymi do naszej - cokolwiek to oznacza - wizji drużyny

A tak pół żartem, pół serio to czy nasz prezes na pewno wie, kiedy kończy się okres transferowy w tym roku

Tak jak już zresztą napisałem wcześniej - jeżeli ma się do wyboru na kiepskim poziomie żużel w Rzeszowie lub cały rok bez niego, to większość kibiców - bez względu na to, co osoby obecnie odpowiedzialne za speedway
w naszym mieście mówią i robią obecnie - wybierze wariant pierwszy. Tym bardziej, że słuchając mądrości prezesa i jego podwładnych w nadchodzącym sezonie mogą być emocje czyli walka o utrzymanie.

Spustoszenie po działalności pewnej osoby trwa nadal. Okazuje się właściwie, że może być jeszcze gorzej niż wtedy.

Ciekawe, czy chłopaki podobnie żon szukali?

czy tak o niczym

Co wiemy ? a wiemy to że nie potrzebujemy trenera

stal rzeszow 2017
kuciapa
bassara
tabaka
margosi
pavlic
rzasa
wojdylo
rezerwa ;
tihani
no i oczywiscie gollob
jacek

Dzisiaj czytałem wywiad z Lampartem w nowinach i tam powiedział że są nikłe szanse że zostanie w Rzeszowie

Oni piszą to co wyczytają z forum - Syfy - Przegląd sportowy - oni nie wiedzą o czym pisać - jeszcze raz powiem to żenada ... żenada poziom tych portali to coś jak Pudelek - jakby nie to forum to nie mieliby o czym pisać !!!!

Podobno z perszingiem doszło do porozumienia

Pod artykułem na ps pojawiają sie ciekawe nazwiska King i Krcmar serio dziadek za dziadka(Nicholls->King).Pomysł z Krcmarem ciekawy.

No coz... jesli obecnosc Folii byla traktowana jako marna, to ta obecna sytuacja chyba nawet na miano marnej nie zasluguje.

BTW zwroccie uwage na sklad Tarnowa. Mikkelsen, Bjerre, Jamrog, Mroczka... mimo odejscia Kolodzieja i Madsena buduja niezly sklad.

Andrzej to namiestnik folii, więc marność zostaje w rodzinie, tj. spółce - tak się jakoś złożyło, że Marta zamiast sprzedać swoje akcje poważnej osobie z pieniędzmi lub pomysłami/kontaktami (pieniędzmi na przyszłość, a nie dla Marty) oddała je Andrzejowi, który wykreował przeszło 2 mln. długu. A że księgowo aktywa=pasywa, to zysk w bilansie znajduje się po tej samej stronie co zobowiązania

Nie chce mi się przewalać wątków, ale pisałem lata temu, że Marta chce za swoje akcje co najmniej furę klasy F (Audi A8, BMW serii 7, Mercedes-Benz klasy S, Lexus LS), a realna kwota którą jest w stanie otrzymać w najlepszym przypadku pozwoli na auto miejskie klasy B (Ford Fiesta, Fiat Punto, Skoda Fabia, Peugeot 206 i 207). No i jak się Caryca zderzyła z rzeczywistością i miała oddać akcje w swoim mniemaniu za pól darmo (fura klasy B, z wiszącym Okoniem), ale za przyzwoity budżet drużyny 2015/2016 (jak to zrobił Karkosik, który dodatkowo zabezpieczył ewentualne kary za ucieczkę z finału w ZG), to podjęła jedyną słuszną ze swojego punktu widzenia decyzję. I prezesem został Andrzej i głównym akcjonariuszem został Andrzej, a w międzyczasie zniknęło 2 bańki, np. na furę klasy F

BTW: Zwróćcie uwagę na skład Tarnowa, Gdańska, Łodzi, Loko... wszędzie coś się dzieje z mniejszym lub większym pomysłem - jeno w Rzeszowie ustami kierownika drużyny komunikują, że zawodnicy sami przyjdą. Transferowo, organizacyjnie i sportowo jesteśmy obecnie na poziomie Krakowa, Bydgoszczy i Piły - przestańcie na to chodzić, to Tadeusz nie będzie finansował i się sami zniechęcą. Jeśli skład będzie w klimatach Majki-Stachyra-Rosja-Ukraina-Emeryci-i-Renciści to sugeruję list otwarty do Tadeusza z informacją, że nie jest traktowany poważnie

Od kilku miesięcy na stronie sfsr.pl informują, że wracają za kilka dni, więc być może jawi się nowa przestrzeń dla ruchów stowarzyszeniowo-kibicowskich? Bo ten sfsr.pl był wybitnie martowo-andrzejowy

krakow w tym sezonie strzelil hiciora transferowego w postaci walaska ( a co bylo dalej to juz inna historia )

hm...no to jest problem...
https://twitter.com/dllampart/status/794815425653731329

Myślę, że Dawid tym wpisem rozwiewa wszelakie wątpliwości.

Całokształtem swoich dokonań - i to nie do końca związanych stricte z sprawami sportowymi - była prezes spowodowała, że nikt posiadający nadmiar pieniędzy i potrafiący racjonalnie myśleć - nie zainwestuje ich w naszą dyscyplinę w Rzeszowie. Na początku działalności Andrzeja tliła się nadzieją, że z czasem wszystkie kwestie wymagające tego, będą konsekwentnie wyjaśnianie i zaczną funkcjonować tak jak powinny. Szybko jednak okazało się, że nic bardziej mylnego. Nie wiem więc, jakim prawem osoby zarządzające liczą, że z taką przeszłością i tak nieumiejętnie rozgrywaną teraźniejszością, zgłosi się ktokolwiek aby zainwestować mniejsze lub większe pieniądze???

A obecna rzeczywistość jest taka, że pieniędzy nie ma, o ile nie ma długów. Pozostaje jedynie albo wywieszenie białej flagi albo sprawdzona już metoda czyli ucieczka w przyszłość. Zawsze przecież może się zdarzyć jakiś cud.

Wiemy tylko tyle, że pod wodzą obecnego prezesa czeka nas tylko przy sprzyjającym zbiegu okoliczności jazda dla samej jazdy. Bez planów, bez ambicji, bez przyszłości.

P.S.
Nie sądziłem, że tak szybko starszy Lampart zacznie lansować się dzięki młodszemu
Chociaż kto wie. Może - paradoksalnie - uzasadnianie istnienia pakietu wyjdzie mu tylko na dobre

Taki pakiet to pewnie chętnie by nabył nie jeden klub e-lipy - nastawiając się bardziej na młodego ... w Rybniku nie mają jeszcze polskiego seniora - bo Szumina z całym szacunkiem mało jeździ - choć ważne punkty nie raz zdobywa - ale Rybnik pewnie młodemu wyszedł by bokiem - bo tam z juniorami problemu nie ma...