Jeszcze niewiadomo kto bedzie podopiecznym zawodników Jasolu w sezonie 2004.Szczerze mówiąc to wolałbym Kepowicza on mimo że niebyło u nas Maćka Kuciapy to potrafił nas wprowadzić do pierwszej czwórki ale trzeba podkreślić że Brhel jeżdzil rok temu wyśmienicie.To też zasługa Brhela.Według mnie to Kuzniar niebyl i niebedzie dobrym trenerem ponieważ on bardzo długo niemiał nic wspólnego z żużlem(przynajmniej w Rzeszowie).

Zgodzilbym sie z Diamondem w tym przypadku.
Trener Kuzniar, na ktorego zreszta przez wiekszosza czesc sezonu "najezdzalismy" wykonal sporo pracy. Mysle, ze w przypadku duzej liczby osob - tak tez i mojej, uwagi pod adresem trenera byly skierowane glownei z powodu slabych wynikow. Jednak przygladajac sie uwaznie na treniengach widac roznice pomiedzy Kepowiczem i Kuzniarem. Jak ktos sie orientuje to wie dokladnie o czym mowie. Rowneiz wiekszosc zawodnikow jest zadowolona z pracy z trenerem Kuzniarem. Juniorzy poczynili postepy (szkoda kontuzji), rowniez slabsi seniorzy poprawili zdecydowanie swoja jazde... glownie pod wzgledem technicznycm i w tej chwili juz nie ustepuja az tak bardzo liderom (mam na mysli np. Macka Kuciape). Uwazam, ze Kuzniar powinien zostac na nastepny sezon i uwage skierowac glownie na Grzeska Szyszke, Pawla Miesiaca, Piotrka Prucnala i Tomka Klisia. W przypadku tych dwoch pierwszych jestem przekonany, ze beda bardzo dobrymi zuzlowcami, ale trzeba wlozyc (glownie oni musza to zrobic) sporo serca w to co sie robi.

ram sam sobie zaprzeczas... Njapier jak sam mowisz jedziesz na Kuzniara teraz nagle zmieniawsz zdanie. Kuzniar... prosze bardzo trzeba jakiegos trenerka do szkolki...Trener moim zdaniem musi byc zdecydowany a tego, jak i wielu rzeczy brakowalo Kuzniarowi w minionym sezonie :/

jak pan K zostanie trenerem to chyba przezuce sie na bierki wodne... eh niech sobie szkoli młodych bo tylko mu to w życiu chyba wyszło... Pozdrowionka!!!!!

Nie dziwie Ci sie, ze tak to odbierasz, ale przyznaje sie, ze pod jednym wzgledem (wazniejszym) na przelomie sezonu za pracy Kuzniara bylbym zadowolony. Jednak po innym wzgledem (tym co ten pan soba prezentuje) zdania nie zmienie. Ale wazne jest dobro zespolu.

Kiedyś ktoś dobrze powiedział, że u Kuźniara brak stanowczości, jest po prostu za miękki, ja się obiema ręcami podposiuje pod tym... A to co sobą prezentuje to woła o pomste do nieba...

Precz z Kuźniaram, co najwyżeszj szkołka...

Nie rozumiem W OGÓLE dyskusji w tym wątku!!
Nie wiem o czym wy tu dyskutujecie. Przecież wasze wpisy są totalnie nie na temat i prosze administratorów o ich usunięcie lub przeniesienie do innego watku.

Przecież osoba zakładająca ten watek - fanka - wyraźnie napisała i to w pierwszym zdaniu, że nie wiadomo kto będzie PODOPIECZNYM zawodników w przyszłym roku. Dlaczego więc wy tu piszecie o jakichś trenerach??
A swoją drogą to jestem ciekawy kto zostanie podopiecznym rzeszowskich zawodników. Kim też oni będą się w przyszłym roku zajmować???

Nie wiem, czy ta dyskusja ma sens. Po pierwsze - Stanislaw Kępowicz nie wrócił z USA i póki co nie słyszałem, aby wracał. Po drugie - do prowadzenia drużyny w meczach tak naprawdę potrzeba coacha, który będzie umiał to wszystko taktycznie opracować. Po trzecie - trener jest potrzebny głównie do szkolenia młodzieży i tutaj Grzegorz Kuźniar moim zdaniem sprawdził się. Zresztą w ogóle zwróćcie uwagę na dobrą formę naszych zawodników - poza "Siwym" i Brhelem praktycznie lepszą niż w zeszłym sezonie. Najwięcej problemów sprawiły nam kontuzje.

Jesli jest temat zalozony o wyborze trenera na przyszly sezon a do wyboru jest Kempowicz albo Kuzniar, wiadome jest iz pisane tu bedzie o plusach i minusach Kuzniara badxzKepowicza... :/

ta srednioa o ktorej mowil jasiek nasi zawodnicy podniesli saobie ja w II czworce w meczach z wawa u siebie oraz meczach z rawiczem

Mowcie co chcecie ale dla mnie jest to wybieranie mniejszego zła... Najchetniej to ja widziałbym na stanowisku trenera p.Grabowskiego albo starego dobrego jaśka Krzystyniaka, ktory w Rzeszowie tez jest bardzo lubiany... Pozdrowionka

Mdjonek - popytaj kibiców z Leszna, jakim to doskonałym trenerem jest Jan Krzystyniak.

jak ktoś chce się wypowiadać na temat trenera Kużniara to proponuje troche lepiej zorientować się w sprawie gdyby nie trener kużniar to ten cały żużel szlak by trafił gdyby tylko miał do dyspozycji więcej treningów to jasol osiagnoł by sukcesy

Własnie przeczytałem że Kuzniar jednak zostanie naszym trenerem.Jeśli już sie tak stanie to oby sezon 2004 był lebszy od 2003 dla niegoMoge mu tylko życzyć udanej pracy z chłopakami.Może pokaże sie z lebszej strony wkońcu to przeważnie przez kontuzje znależnismy sie w drugiej czwórce.

Fanka, skąd masz takie informacje?

Nowiny napisałyWidać że Grzesiu zostanie i znów będzie szkolił naszych zawodników. Nie wiem czy to dobrze czy źle ale musimy wierzyć w to, że Kuźniar nie pokazał tego co umie

Hmmm, a wlasciwie co macie do Kuzniara? Bo ja osobiscie mam mu do zarzucenia wlasciwie tylko sprawe Brhela i pare kontrowersyjnych wypowiedzi. Poza tym jako trener byl ok.

Łaska pańska na pstrym koniu jeździ, znowu się to potwierdza. Trochę mam zaległosci na forum, ale jak pamietam to byłem jednym z bardzo nielicznych zwolenników trenera Kuźniara,a teraz widze, ze grono mi towarzyszących bardzo się powieksza. Ja się opowiadam tak jak ostatnio: TYLKO KUŹNIAR. Jego polityka bardzo mi się podoba, punkt pierwszy: Brhel WON. Punkt drugi: swoi sa najlepsi bo sa swoi. A poza tym szkoli młodych (chociaż nie wierzę, żeby z naszych coś było w przyszłości, obym się mylił). Do prowadzenia meczu nie trzeba trenera tylko kogokolwiek, kto umie uzupełniac program i trochę zna regulamin, taktyka jest prosta, dobrze wystartuj, a potem zapierd.... do przodu i skrecaj w lewo. Ave Grzegorz Kuźniar.