Przegląd Żużlowy....

Być może znów dla żużlowców Stali Rzeszów zaświeci sztuczne oświetlenie. Działacze czynią starania, aby było to możliwe już w przyszłym roku. Widzą w tym szansę do zwiększenia atrakcyjności spotkań i do podreperowania budżetu klubowego. -"Oświetlenie toru żużlowego wcale nie wymaga aż tak dużych inwestycji, jak wcześniej sądzono. Chodziło tu przede wszystkim o zwiększenie mocy oświetleniowej istniejących już jupiterów. Wystarczą działania doraźne, a głównie chodzi tu o doświetlenie łuków. Wystarczą zwykłe rampy oświetleniowe przed wejściem w łuk albo na łukach. Na każdej z takich lamp należy umieścić około pięciu halogenów, które w sumie dadzą takie oświetlenie, że będzie ono satysfakcjonujące nie tylko dla żużlowców, ale także dla ekipy telewizyjnej. Inwestycja ta powinna zwrócić się już w trakcie pierwszego sezonu" - wyjaśnia prezes sekcji żużlowej Stali Rzeszów, Tadeusz Szylar.

Rozmowy z firmą, która miałaby się tym zająć, już trwają. Niewykluczone, że za całe to przedsięwzięcie nie trzeba będzie zapłacić ani grosza! - "Byłaby to w części lub całości wymiana barterowa. W zamian za zainstalowanie oświetlenia firma otrzymałaby reklamę na stadionie. To obniży lub w całości zlikwiduje koszty " - mówi Szylar.