Ja trochę nie rozumiem dlaczego jedzie Rowe, który prezentował się przed sezonem gorzej niż Grmek. Brytol ma 21 lat, nie zna drugoligowych torów i nie widzę tu jakiegoś większego potencjału. On powinien być rezerwowym. A dlaczego nie ma sensu jeździć Majcherem? Dlatego że istnieje duża szansa, że chłopak po 1 biegu wycofa się z zawodów i mamy dziurę. Od polskiego juniora akurat zupełnie nasz wynik nie zależy. Mateusz miał szansę zostać żużlowcem, niestety jej nie wykorzystał.

Nie ma co opierać wyniku na juniorach. Nie ma w 2 lidze polskiego juniora, który zrobi różnice, tym bardziej Czapla. Tak samo nie ma w tym roku juniora pokroju Gustsa. Dziś udało się Kempowi, a za tydzień zrobi 3 punkty jak z Lokomotivem. Mamy na tyle mocną kadrę seniorską, że jeśli wszyscy pojadą na swoim poziomie to bez juniorów powinniśmy wygrywać mecze.

Porazka w Rawiczu 44-46 to dokladnie taki wynik, jaki wytypowalem w typerze. Rzeszow na wyjazdach to jedna z najslabszych druzyn w kraju na przestrzeni ostatnich wielu lat, wiec ja tu nie widze jakiejs wielkiej sensacji. Slaba koncowka i Rawicz odrobil straty, a poprowadzil go 46 letni Balinski. Natomiast sama porazka prawdopodobnie ma niewielkie znaczenie dla ukladu tabeli, a w rewanzu powinno sie odbic punkt bonusowy.

Zwraca uwage mala zdobycz punktowa juniorow, co prawdopodbnie bylo decydujacym czynnikiem. Punkty tu i owdzie pogubili Wolbert i Nowak. Zadnej tragedii nie ma, a porazka moze i potrzebna, i moze i dobrze, ze wlasnie teraz, a nie w decydujacych meczach o awansie.

A jesli chodzi o ten cytat


Wynika to tylko i wylacznie z cienizny Rzeszowa na wyjazdach. Dlatego wlasnie "cudaki" wyskakuja z dobrymi wynikami, bo jest wreszcie na kim robic punkty.

No cóż, nikt nie karze nam wygrywać wszystkich meczów w rundzie zasadniczej jednak pewien niesmak pozostanie. Zabrakło 2 punktów które tak naprawdę zdobyć mógł każdy z zawodników i ciężko kogoś szczególnie obwinić. Przegrała dzisiaj drużyna jako całość, choć najbardziej w oczy rzuca się fakt zdobyczy punktów juniorskich 12 Rawicz – 2 Rzeszów. Nie rozumiem jak można wystawiać Majchera ze świadomością jego stanu zdrowotnego. W wywiadzie przedmeczowym menager Piskorz zapewnia o pełnej dyspozycji Majchera tymczasem chłopak przejeżdża 2 okrążenia i nie pojawia się do końca meczu. O zgrozo nie potrafi sam ściągnąć kasku i nie jest w stanie podejść do wywiadu. Sami sobie tą decyzją sabotowaliśmy 3 biegi gdzie pojechaliśmy w niepełnej obsadzie.
Zaryzykuję stwierdzenie, że gdyby nie zbyt pochopne decyzje Rawicza odnośnie zmiany Nichollsa i Dróżdża przegralibyśmy więcej lub paradoksalnie Rawicz doszedł by nas szybciej i wtedy może wcześniej przyszło by do nas otrzeźwienie, że jednak trzeba spiąć poślady i mecz się sam nie wygra.
Jasiek powiedz mi jak można w dzisiejszym żużlu mówić, że Rzeszów słabo jeździ na wyjazdach skoro obecny skład ma 2 zawodników którzy jeździli w poprzednim sezonie, a 2 lata temu miał jeszcze innych. W Tarnowie jakoś się udało wygrać i wydaje mi się, że klepanie takiego frazesu nie przystoi do dzisiejszych czasów. Za czasów Nawrockiego wygraliśmy wszystkie mecze bo był jeszcze inny skład i wtedy też byś powiedział, że byliśmy słabi na wyjazdach?
Mam nadzieję, że dzisiejszy mecz podziała mobilizująco na zespół i wyjdzie nam to finalnie na dobre.

Byc moze bylo po prostu tak, ze kontuzja odnowila mu sie podczas wyscigu, a przed wyscigiem wszystko wydawalo sie byc ok.



Popatrz sobie na ostatnich 30 lat rzeszowskiego zuzla, a odpowiedz sama sie znajdzie. Zasada byla generalnie taka, ze im wiecej wychowankow w skladzie, tym gorsze wyniki na wyjazdach.



Oczywiscie. Sezon Nawrockiego byl wyjatkiem od reguly, glownie z powodu duetu Hancock - Jedrzejak, ktorzy zdominowali slaba wtedy 2 lige, podobnie jak np. sezon 1991 czy 2005. Przeanalizuj sobie mecze na przestrzeni 30 lat, albo nawet ostatnich 10, a zobaczysz ta slabizne.

Ja bym teraz brał kogoś z U24 Ekstraligi, jest sporo nazwisk polskich juniorów, którzy na debiut ligowy szans nie mają, a w 2LŻ by sobie pojeździli i zebrali doświadczenie np.
Piotr Świercz (Krosno)
Kacper Halkiewicz (Czestochowa)
Szymon Bańdur (Krosno)
Jakub Stojanowski (Gorzow)
Antoni Mencel (Leszno)
Bartosz Bańbor (Lublin)

Zjebali końcówke i tyle. Może to i dobrze, przynajmniej uzmysłowi im to wszystkim, że trzeba gryzć tor do koñca meczu. Przegrali z pół amatorami.

Ale jakie pretensje macie do Majchera? W Tarnowie w biegu młodzieżowym nakłada rewelacje Drejera i całą resztę, później walczy i robi swoje. Zmarzlikiem nie będzie, ale trzeba spokojnie do niego podejść. W drugiej lidze oprócz Czapli nie widzę lepszych krajowych juniorów od niego.

Ja mam do Majchera to, że to jego 4 sezon i poza jednym stosunkowo udanym on nie jest w stanie ukończyć 1/3 swoich startów. Albo defekt albo wykluczenie. Może potencjał większy niż reszty polskich juniorów z 2 ligi, ale średnia ostatecznie jedna z najniższych. Skoro chłopak nie jest w stanie zdjąć kasku, to mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł aby jechał z Łotyszami.

Jak będzie faktycznie ZDOLNY do jazdy to niech jedzie bo będzie znowu niespodzianka z Lokomotivem..... jednak brakuje dobrego polskiego juniora mam nadzieję że wypożyczą kogoś.

Za drugoligowym Rzeszowem do Poznania pojechalem , czy do Piły pojadę. Typowym kibolem napewno nie jestem. Z porazek sie nie cieszę i mam duza wiare w nasza ekipe.

Chlopaki w końcówce stanęli. Jak dla mnie drugi raz, tylko w Tarnowie wynik tego nie odzwierciedlał. Ot moja krytyczna uwaga. Indywidualnie nie na sensu oceniać.
Pochwala dla Wolberta za sportowa walke z Balinskim. Ktos mu zabrał 3 punkty.

Nie piszcie głupot, że wynik niezależny od juniora. Widać właśnie po Lesznie, Lublinie jak zdobywali złoto, po Bydgoszczy z Przyjemskim, czy po Krośnie, Poznaniu, które wywalczyły awans. Jak jest opcja to niech szukają jakiegoś polskiego juniora, a nie że będą znów sytuacje w stylu, że jedziemy 3 lub 2 biegi w pojedynkę. Takie gadanie to by mogło być jakby Rzeszów jechał w lidze byleby jechać. Jak się jedzie o awans to każda pozycja musi być obsadzona mocno. Gdyby nie to że Majcher ma pecha do kontuzji to okej, ale on w każdym meczu może zaliczyć upadek i zostajemy z nikim.

Dokładnie, trzeba wypożyczyć polskiego juniora, bo narazie juniorka u nas kuleje, rok temu mecze wygrywaliśmy Salonenem, bo mógł zastępować słabego Lamparta czy Legowika, a teraz nie mamy kim zastąpić słabego Karczmarza, bo Rowe lepiej nie pojedzie, Majcher to samo. A Gniezno Knudsenem czy Czapla na luzie zastąpi beznadziejnego seniora i tak mogą wygrać ta ligę, trzeba się obudzić póki nie za późno

Halkiewicz, Mencel, Bańdur, Świercz. Nie wierzę że jakby nasi pogadali z klubami tych zawodników, to że któregoś by się nie udało wyrwać.

Albo wizasc bardzo dobrego zagranicznego coś takiego jak Timi rok temu albo Marcus, mamy tych 4 zagranicznych, ale to nic sobą nie reprezentuje, Rowe w miarę Ok, Grmek i Thorst będą dobrze jeździć, ale trzeba czasu, a Helstrom-Beangs to bez komentarza, ważne aby mieć jak zastąpić słabego seniora jak nie przegrywami 6pkt gdzie idą już taktyczne

Czapla zastąpi seniora? Czy ty oglądałeś jakikolwiek mecz Gniezna w tamtym roku? Chłopak był słabszy od Studzińskiego, który był fatalny, a ma być gwiazdą II ligi? On to jest w stanie z Curzytkiem przegrać, a nie robić po 10 punktów. Robienie z Knudsena już gwiazdy to też mocne naciągnięcie, bo w U24, miał niewiele lepszą średnią od Rowe. Jak pisałem wyżej, nie ma w 2 lidze zagranicznego juniora, który co mecz będzie robił 10+, jak Gusts. Teraz wyszło Kempowi raz, a z fatalnym Lokomotivem zrobił 3 punkty przypominam.

Sezon sezonowi nie równy, wczoraj czapla robił 0 w 1LŻ, a dziś może być najlepszym juniorem 2LŻ nie lekceważmy przeciwnika jak wczoraj tylko się wzmacniajmy na pozycji juniorskiej póki czas. Nikt z nas wczoraj nie stawiał, że Kemp pojedzie mecz życia, za 2h będziemy mądrzejsi co do dyspozycji Czapli i Knudsena

Potrzeba polskiego juniora, tutaj nie ma o czym mówić. To powinien być priorytet dla klubu żeby kogoś wypożyczyć.

Polski junior jest potrzebny za sezon w razie awansu a nie teraz,gdzie Majcher jest top 1 a Curzytek tez sie prezentuje dobrze na tle innych (pokonał Michailova a bylo widać, ze w innych biegach walczy, potrzebuje sie rozjezdzic) a z zagranicznych juniorow mamy jeszcze do sprawdzenia Grmeka. Nie generujemy dodatkowych kosztow.

Lepiej brać teraz, za rok Majcher kończy wiek juniora i zostajemy z Mikłosiem i tyle. Jak weźmiemy teraz to pomoże nam w awansie i już pozna tor na 1 Ligę Curzytek dobrze się prezentuje? 1 pkt w 4 startach?