Czy nie trenują to bym nie powiedział. Ciężko przy takiej temperaturze o takiej godzinie zrobić przyczepniejszy tor. Treningi były o podobnych godzinach, więc według mnie ten tor różnił się, ale na pewno nie w jakiś ogromny sposób

Powiem na koniec tak. W PO nie może być tak że przyjezdni(Opole, Gniezno)czują się na tym torze jak ryba w wodzie. Mam nadzieję że wnioski zostaną wyciągnięte.

Malkontentów na tym forum jak na promocji w Lidlu. Docenienie walki i zwycięstwa z trudnym rywalem - szukać ze świecą.
Fakt jest taki że ograliśmy Gniezno. Dwukrotnie i z bonusem. Z faktami się nie dyskutuje. Gdybanie to jałowa dyskusja.
Kto zakładał przed sezonem ze wszystkich będziemy lać różnicą 15 lub więcej punktów był naiwny. Wersalu w drugiej lidze nie będzie. Dream teamu jak za Irka też. Mecze i punkty trzeba wywalczyć lub wyrywać nawet jeśli szczęście nie dopisuje lub pech prześladuje.
Amen.

a w kogo maja wierzyc

Średnie we wszystkich meczach z Gnieznem i Opolem:

Nowak 21b 2,1
Thorssell 20b 2,0
Pieszczek 15b 1,9
Kildemand 21b 1,8
Karczmarz 17b 1,3
Helstroem 10b 1,3
Majcher 6b 1,1
Curzytek 4b 0,7
Rowe 3b 0,6
Woelbert 2B 0,0

Wniosek: Thorssell i Kildemand do poprawy.

Ja tego Kildemanda będę bronił cały czas. On w meczu z Opolem i w meczu dzisiejszym miał defekt na punktowanej pozycji co zaważyło na braku dwucyfrowej zdobyczy. Co nie zmienia faktu, że takie defekty należy wykluczyć, bo jakoś gnieźnianie nie defektowali.

Według mnie nie korzystamy z najlepszego ustawienia w jakim możemy zdobywać najwięcej punktów , Rafał powinien wylecieć na najbliższy mecz ( W Dauga ) jest to moment w którym powinniśmy spróbować Bangs/Rowe jako u24.
Skoro liczymy te defekty jako punkty to Pieszczek zasłużył aby pozostawić go w składzie na przyszły sezon, miał kilka meczów przerwy w Rybniku i widać ,że wraca do formy. Philip Hellström Bängs pokazał ze kontrakt na przyszły sezon jako u24 powinien być juz teraz dogadywany. Po tym jak wyjechała druga polewaczka która zalała całkowicie tor , komisarz kazał jeździć szczotką przez co tor na kilka biegów nie był odpowiedni do jazdy po szerokiej. W skrócie mamy mniej dziur niż Gniezno a Opole u nas pojechało mecz sezonu jak i może życia.

Jak zrobić tor "pod siebie" o godzinie 14 przy takiej temperaturze i komisarzu toru? Można to porównać do meczu po ciężkich opadach gdzie też jest loteria. Na każdym torze w tym sezonie to pojedzie Wrocław, Zielona Góra i pewnie Lublin (mecz w Grudziądzu temu przeczy). Dream Team to wykreowały media a przecież nie mamy przewagi ani na pozycji u24, ani na pozycjach juniorskich. Wystarczy, że w play-off zdarzy się katastrofalny mecz jak np. Lublina w Grudziądzu i cały sezon idzie się... Póki co, to te mecze powinny być nauką bo wiadomo, że awansujemy do play-off. Wolę dzisiaj wygrać 46:43 a w play-off 55:35 niż odwrotnie...

Zauważcie, że PHB wygrał juniorski i tylko z kontuzjowanym Gomólskim oraz Czapla, jak przyszli lepsi rywale to 0, mimo wszystko za Karczmarza bym go nie zastępował

Jak tak porównujesz, to Bengs objechał Henrikssona, a Rafał nie

Może Anti Voulas byłby do wyjęcia na u24?

Parnicki
Heiselberg też dobre opcje, ale chyba kluby nie puściłyby ich. A Anti to już nie pojeździ w Lublinie po powrocie Kubery.

Też jestem za tym żeby poszukać kogoś na u24. Raz do rywalizacji, dwa w razie (odpukać) kontuzji a trzy im bliżej play-off to nasi rywale też będą szukać...

Masa pecha. Wynik nie odzwierciedla tego co się działo. Generalnie drużyna fajnie jedzie, każdy coś dorzuca.

Mamy dobre relacje z trenerem Chomskim, więc jak już tak kombinujecie z U24 to Mathias Pollestad - mlody utalentowany norweg, który wcale nie odstawał w Ekstralidze, a Stal Gorzow bo go raczej puściła, bo chcą, aby się podszkolił i jeździł u nich na U24. Myślę, że mieliśmy z niego taka pociechę jak z Timiego rok temu, a nawet i większą.

Stal Gorzów poinformowała już kilka klubów, że nie wypożyczy Pollestada.

To mamy jeszcze:
Kacper Halkiewicz - U21
Anton Karlsson - U24
Antti Vuolas - U24
Nazar Parnitsky - U21

Unia już 2 spotkania raczej przegra. Utrzymanie ma, a Nazar zrobił tylko 9 pkt, wiec może oddac Nazara, żeby się podszkolił. A szkoda, aby jakiś masz rywal go wziął, jednak Pan Piotr Rusiecki ma jakiś uraz do tej części Polski m.in do Stali i Wilków, więc szanse marne.

Patrzac na liczbe defektow, wykluczen i przebieg meczu, powiedzialbym, ze wynik Gniezna jest lepszy niz ich faktyczna jazda. W przeciwienstwie do poprzednich meczow, tym razem mieli mnostwo dziur w skladzie. W Rzeszowie powinni byc jednak dalecy od hurraoptymizmu, bo nie jest sie czym zachwycac. Przede wszystkim zera Majchera i mizerna zdobycz punktowa Karczmarza. Paradoksalnie, takie 4 punkty na wyjezdzie zdobyte na rywalach bylyby prawdopodobnie niezlym wynikiem. Kolejny juz raz slabszy wystep Kildemanda. Kompletow nikt od niego nie oczekuje, ale 7 punktow na zawodnika tej klasy to jest mizerny wynik.

Ze Rzeszow wyczerpal juz limit pecha? Rzeszowskie defekty w waznych momentach nigdy sie nie koncza. Nie wiem, czy to jest pech, czy tez po prostu zle przygotowanie sprzetu czy byc moze brak umiejetnosci. Swego czasu takim ekspertem od defektow byl Maciej Kuciapa. Ilez on sie nadefektowal przez swoja zuzlowa kariere. Pech? Czy moze zle przygotowanie sprzetu i nieodpowiednie obchodzenie sie z motocyklem? Raczej to drugie moim zdaniem.

Mysle, ze na slowa pochwaly zasluguje Nowak, do tego Pieszczek. Dobry, choc nie rewelacyjny mecz Thorsella. Hellstrom Bangs tez cenne punkty. Ogolnie widac, ze ci, ktorym wydawalo sie, ze jest supersilny zespol, ktory pozamiata lige, powinni zweryfikowac swoje poglady i oczekiwania. Nic nie zostane pozamiatane. Trzeba bedzie do konca walczyc, choc trzeba przyznac, ze Rzeszow na te chwile wydaje sie najsilniejszy w lidze, mimo przebudzenia Gniezna w drugiej czesci sezonu.

Nikt Karczmarza nie zastąpi to najlepszy kolega Piskorza ....

Kolesiostwo w klubie nie jest wskazane.

I w związku z powyższym należy mieć nadzieję że jesienna aura na POffs oraz pozatelewizyjne godziny meczy zrobią swoje.Godzina 14.00 latem to jest nieporozumienie na rozgrywanie żużla.