Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja

Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Odpowiedz w temacie

Terminarz I Ligi - sezon 2004!


Wszystko o Stali Rzeszów

Opcje      Szukaj
Post 25 lis 2003, o 22:23
 
Medalista GP
Medalista GP

Dołączył: 15 lis 2002, o 15:20
Skąd: Rzeszów
Posty: 2022

Zobacz profil 
Mak nie wie co gada:) bo chyba nikt z nas nie wierzył ze wygramy w Gnieźnie no nie? a pojechaliśmy..:) pozdro

_________________
TYLKO STAL ZKS!!!!!!!!


           
Post 25 lis 2003, o 23:01
 
Reprezentant kraju
Reprezentant kraju
Avatar użytkownika

Dołączył: 12 lis 2002, o 23:08
Skąd: Z dupy
Posty: 796

Zobacz profil 
arOn_ek napisał(a):
Koroner kiedy rewanz??:-)


jaki rewanz?
w szachy chcesz jeszcze grac?
przeciez nie istniejesz na szachownicy, wczoraj gralem na kacu maxymalnym i nic nie myslalem a wygralem bez problemu

MaK napisał(a):
koroner, tylko ze pilka to nie zuzel. W footballu prawdopodobienstwo niespodzianki jest znacznie wieksze!!! I co innego jest jechac na mecz, ktory przegra sie 40:50, a co innego 23:67. Jadac do Gniezna czy Lublina wiedzialem, ze bardzo ciezko bedzie wygrac i liczylem, ze mecze skoncza sie wlasnie tym pierwszym rezultatem. Wazniejsze bylo dla mnie, by zawodnicy pokazali sie z dobrej strony.



mak: mylisz sie, swego czasu pojechalem do pily gdzie zawsze dostawalismy w dupe do dwudziestu paru, do gdanska tez pojechalem i dostalismy do 30.
ale kieds bylem maniakiem spidleja, potem na szczescie zrozumialem ze pilka jest wazniejsza, bylo to podczas pewnej niedzieli gdy byl zuzel z polonia bydgoszcz i o tej samej porze byly derby.
jednak na wczesniej wspomniane zuzle nie jechalem zobaczyc zwyciestwa, tylko chcialem zeby chlopaki wiedzieli ze jestesmy z nimi nawet jak im nie idzie.
nawet czasami sie zastanawiam czy to ze przegralismy 60:30 a nie 25:65 nie jest czasem nasza zasluga????????
moze nasza obecnosc pozwolila zdobyc wiecej pkt niz jakby nas tam nie bylo...
tak samo chodzilem na mecze 4 ligi ...
ba, w 4 lidze chlopaki wygrywali ale chodzilem jak przegrywalismy w 3 lidze i nasza druzyna spadala do regionalnej, bylem nawet na ostatnim meczu w lubartowie (jakies 40 km za lublinem) na ostatnim meczu w 3 lidze ktory przegralismy 4:0.
wiesz jak sie nazywa taki kibic ktory jezdzi na wyjazdy jak klub wygrywa, a nie jezdzi bo jest zle???
nie mysl, odpowiem za ciebie :
SEZONOWIEC !!!!!!!!!

_________________
WOLNOSC!!!


           
Post 25 lis 2003, o 23:24
 
Legenda
Legenda

Dołączył: 30 kwi 2003, o 21:45
Posty: 4400

Zobacz profil 
w tym wzgledzie zgzdzam sie z koronerem w 100%.W kazdym słowie trzeba równiz im pokazac ze jestemy z nimi chocby nawet przegrywali a nie ze dostaja to ejchac od razu na wies :roll: :roll: :roll:

_________________
Obrazek

https://www.youtube.com/watch?v=hnxX-li ... yczekUwagi


           
Post 26 lis 2003, o 03:45
 
Szkółkowicz
Szkółkowicz

Dołączył: 2 cze 2003, o 00:42
Posty: 38

Zobacz profil 
Terminarz pokazuje w pigułce siłę przebicia naszego speedwaya oraz jak bardzo na przedwczorajszym GKSZ mieli do "gadania" nasi włodarze - to się w głowie nie mieści jak można tak strasznie dać się nabić w butelkę.
Przy pustej kasie 2 pierwsze mecze na wyjezdzie to około 75 zdobytych punktów (czytaj ok. 35.000 do wypłaty za punkty dla zawodników)
Po dwóch kolejkach zamykamy tabelę- przyjeżdża Lotos- nie ma kasy na zagranicznego (którego na wabia podadzą w programie)- na mecz przychodzi 3 tysiące najwierniejszych, spragnionych żużla ludzi.
Pomijając wynik tego meczu - zadłużenie wobec zawodników spada do około 30 000 - po czym jedziemy? na 2 kolejne wyjazdy , robimy podobną ilość punktów i po 5 kolejkach sytuacja wyglada wspaniale:
- zamykamy tabele z 2 (miejmy nadzieje punktami)
- klub zalega zdesperowanym zawodnikom około 60.000
- zawodnicy nie maja na zużyte części
- jakikolwiek zagraniczny staje się iluzją
- na mecz z Gnieznem przychodzi 1000 osób , które zapomniały że jest długi weekend lub maja darmowy wjazd na stadion -ewentualnie muszą wykorzystać karty wstępu etc etc

Porównajmy nasza sytuację z Lublinem - na otwarcie Rzeszów a potem beniaminek - wszystko u siebie - wpływy z biletów jak się patrzy, super inauguracja no i pozycja lidera po 2 meczach.

CO ZA KRETYNI ZGODZILI SIĘ NA TAKI TERMINARZ???!!!


           
Post 26 lis 2003, o 09:53
 
Weteran
Weteran

Dołączył: 12 lis 2002, o 21:21
Skąd: Łorsoł
Posty: 3056

Zobacz profil 
Jakos nie chcialem poruszac tego, o czym napisal ruf, zeby nie psuc jeszcze atmosfery. Ale niestety masz, ruf, cholerna racje. To jest dramat! Ale nasi "dzialacze" sa temu w bardzo duzej mierze winni. Majac w GKSZ "swojego czlowieka" w osobie pana Haehnego nic nie wskorac? To prawdziwy sukces. Ciekawe, jak z tego wybrna!!

koroner, pytanko do Ciebie. Czy mozna powiedziec, ze jezdzilem na mecze, gdy naszym szlo? Tylko jadac do Tarnowa realnie myslalem o tym, ze wygraja. hmmm... sezonowiec, powiadasz. Biorac pod uwage, ze chodze na zuzel od 19 lat, nie pamietam, kiedy opuscilem ostatni (chodzilem rowniez na Stal II Rzeszow) - a roznie sie rzeszowianom wiodlo - to raczej ciezko powiedziec, bym byl sezonowcem. Bo to okreslenie - jak domniemywam - odnosi sie nie tylko do meczow wyjazdowych


           
Post 26 lis 2003, o 10:34
 
Medalista GP
Medalista GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12 lis 2002, o 18:30
Posty: 2654

Zobacz profil 
konradeczek_fransik napisał(a):
Mak nie wie co gada:) bo chyba nikt z nas nie wierzył ze wygramy w Gnieźnie no nie? a pojechaliśmy..:) pozdro


Frasniku :P ja wierzylem i to nawet nie wiesz jak... i mialem do tego prawo... Kuciapa, Winiarz byli w dobrej formie, Wilk byl po jakisms swietnym wystepie, i mowil ze sie dobrze czuje, Baran jechal dobrze... owszem nie bylo juniora, ale gdyby nie przekrety Brhela i wykluczenoie Barana wynik bylby kolo 50:40... dopoki bylo dobrze to przegrywalismy 6 pkt i Brhel wyjechal (tzn nie wyjechal bo nie zdazyl) jako rezerwa takyxczna.. Karol byl zdenerwowany i trzeba bylo go zmieniac... tak to wyszlo...wyjazd byl rewelacyjny :D

PS: Koronerku driogi... Macie najdalszy wyjazd do CZermna... macie wyjazdy po kilkadziesiat kilometrow, a nie kilkaset... wiec jakas roznica chyba jest... do stalowej woli, a do gdanska to troche roznicy... dla porownania w Tarnowie w klaatce bylo nas 400 ponad

_________________
Sveriges Radio P3


           
Post 26 lis 2003, o 11:34
 
Legenda
Legenda

Dołączył: 16 gru 2002, o 20:07
Skąd: Rzeszów / Essen
Posty: 6942

Zobacz profil 
Cytuj:
Majac w GKSZ "swojego czlowieka" w osobie pana Haehnego nic nie wskorac
?

A warto przypomnieć, że pan Heahne nie jest tam byle kim...bo jest odpowiedzialny za regulamin.


           
Post 26 lis 2003, o 12:47
 
Junior
Junior

Dołączył: 13 maja 2003, o 23:04
Posty: 200

Zobacz profil 
No no ciekawy meczyk na początek. Mam w pamięci niezłą jazdę Stali w Warszawie na inaugurację sezonu 2003, chociaż teraz zapewne będzie Wam trudniej o punkty. Nasi fajni kibice już czekają na Waszych fajnych kibiców - myślę że bedzie super atmosferka. Ja myślę, że jeżeli ten terminarz zostanie zatwierdzony, to jest to chyba rekompensata dla TŻ za zakaz startów Richardsona. Dwa mecze siebie na początek z mocnymi drużynami to taki mały prezencik - tak uważam. Już od dzisiaj odliczam dni do meczu... Zapraszamy do Lublina!!!


           
Post 26 lis 2003, o 12:57
 
Junior
Junior

Dołączył: 13 maja 2003, o 23:04
Posty: 200

Zobacz profil 
wlasnie sie dowiedzialem, ze podobno są wielkie zmiany w terminarzu. Nassze druzyny jadą w pierwszej kolejce ale... w Rzeszowie. Jedziecie trzy mecze u siebie na początek!!!


           
Post 26 lis 2003, o 13:13
 


Potwierdzam slowa Gelo. Pierwszy mecz mamy u siebie z Lublinem. Drugi mial byc na wyjezdzie w Gorzowie, ale poniewaz Stal poprosila o zmiane gospodarza meczu (ze wzgledu na remonty na ich stadionie - jak wiadomo przenosza sie na nowy obiekt), wiec jedziemy z nimi u siebie. Trzeci mecz u siebie z Lotosem, czwarty w Grudziadzu.


           
Post 26 lis 2003, o 13:18
 
Junior
Junior

Dołączył: 12 lis 2002, o 21:49
Skąd: Lublin
Posty: 145

Zobacz profil 
no to macie bajeczny terminarz 3 mecze usiebie z poczatku no no zobaczymy pierwszy mecz bedzie bardzo interesujacy juz sie niemoge doczekac napewno przyjade do Rzeszowa wkoncu juz raz tam wygralismy

POZDRAWIAM was!!!

_________________
TZ SIPMA LUBLIN


           
Post 26 lis 2003, o 14:31
 
Weteran
Weteran

Dołączył: 12 lis 2002, o 21:21
Skąd: Łorsoł
Posty: 3056

Zobacz profil 
To wspaniale! Moze to uratowac klubowa kase. A przeciez wiadomo, ze po dobrym poczatku sezonu latwiej znalezc sponsorow... Tylko wczesniej w sezon trzeba wejsc z odpowiednio mocnym skladem, zeby nie przegrac pierwszych spotkan u siebie


           
Post 26 lis 2003, o 16:53
 
Reprezentant kraju
Reprezentant kraju
Avatar użytkownika

Dołączył: 12 lis 2002, o 23:08
Skąd: Z dupy
Posty: 796

Zobacz profil 
ramelow napisał(a):
PS: Koronerku driogi... Macie najdalszy wyjazd do CZermna... macie wyjazdy po kilkadziesiat kilometrow, a nie kilkaset... wiec jakas roznica chyba jest... do stalowej woli, a do gdanska to troche roznicy... dla porownania w Tarnowie w klaatce bylo nas 400 ponad



nie mowimy teraz o wyjezdzie do gdanska tylko do lublina (chodz sprawa jest nieaktualna) chcialem ci powiedziec ze lubartow jest dalej jak lublin, a jednak pojechalismy chodz liczylismy sie z porazka.

hehe, w tarnowie 400 osob...
jak my bylismy w 2 lidze i walczylismy o extraklase do tarnobrzega (podobna ilosc kilometrow jak do tarnowa) na sektorze bylo ok 500-600 osob. nie masz co sie szczycic.

_________________
WOLNOSC!!!


           
Post 26 lis 2003, o 17:01
 
Weteran
Weteran

Dołączył: 12 lis 2002, o 21:21
Skąd: Łorsoł
Posty: 3056

Zobacz profil 
koroner napisał(a):
nie mowimy teraz o wyjezdzie do gdanska tylko do lublina (chodz sprawa jest nieaktualna) chcialem ci powiedziec ze lubartow jest dalej jak lublin, a jednak pojechalismy chodz liczylismy sie z porazka.


koroner, Wy LICZYLISCIE sie z porazka, a ja mowilem o sytuacji, w ktorej jechalibysmy na pozarcie. Co innego, gdy jedzie sie z nastawieniem, ze mozemy nie zdobyc wiecej niz 40 punktow, a co innego, gdy sie jedzie, wiedzac, ze nie ma szans nawet na zrobienie "wody". Przeciez taki wyjazd mija sie z celem i dam sobie uciac kciuka, ze jesli nie uda sie skompletowac przynajmniej w miare silnego zespolu, ktory nie bedzie dostawal batow, to bardzo ciezko bedzie pojechac zorganizowana grupa GDZIEKOLWIEK!!!


           
Post 27 lis 2003, o 01:36
 
Solidny ligowiec
Solidny ligowiec
Avatar użytkownika

Dołączył: 20 maja 2003, o 21:02
Skąd: TARNOW
Posty: 423

Zobacz profil 
Wysłany: Sro Lis 26, 16:01:39 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

koroner napisał:
"nie mowimy teraz o wyjezdzie do gdanska tylko do lublina (chodz sprawa jest nieaktualna) chcialem ci powiedziec ze lubartow jest dalej jak lublin, a jednak pojechalismy chodz liczylismy sie z porazka.


koroner, Wy LICZYLISCIE sie z porazka, a ja mowilem o sytuacji, w ktorej jechalibysmy na pozarcie. Co innego, gdy jedzie sie z nastawieniem, ze mozemy nie zdobyc wiecej niz 40 punktow, a co innego, gdy sie jedzie, wiedzac, ze nie ma szans nawet na zrobienie "wody". Przeciez taki wyjazd mija sie z celem i dam sobie uciac kciuka, ze jesli nie uda sie skompletowac przynajmniej w miare silnego zespolu, ktory nie bedzie dostawal batow, to bardzo ciezko bedzie pojechac zorganizowana grupa GDZIEKOLWIEK!!! "


pierdu, pierdu...prawdziwi kibice pojadą...
pozdro.


           
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: RychuZKS i 45 gości


Narzędzia



Skocz do:  

Uprawnienia

Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL

Original style by phpBBservice.nl & New Design style by ZeNaNLi