solskjer napisał(a):
Pomeczowa wypowiedź Ślączki to żenada. Trochę pokory by nie zaszkodziło, żeby na końcu sezonu nie odebrać tytułu frajera roku...
jego wypowiedź po meczu na sf jest żenująca. Niech on tak nie pozuję na wielkiego trenera i znawcę, a także od pouczania bo wiele mu brakuje. Slączka zaczyna robić cwane teksty, a póki co niech sobie ogarnie ekipę bo narazie wyniki ma poniżej założeń.
Druga sprawa do kolegi Wojdyło. Przestań chłopie robić świecę przed każdym biegiem, a potem przyjeżdzasz pół kołka u siebie za juniorami rywali. Na robienie jazdy na jednym kółku przyjdzie czas. Wygraj bieg, a będę oklaskiwał Twoją jazdę na jednym kole
Mecz przegrany m.in. przez beznadziejne zmiany. Jak można Wiktora puścić 5 razy w pierwszych 8 biegach? Wypompowany chłopak nie miał sił w rękach po kilku biegach z rzędu.
Wylałem trochę goryczy, ale jako kibic mogę wymagać